Do bycia na diecie trzeba dorosnąć lub mówiąc inaczej poczuć, że teraz jest właściwy moment - jak się tego nie czuje, nie warto zaczynać. Byłam u Pani Agaty i polecam, jadłam to co lubię - oczywiście musiałam wszystko ważyć. Osiągnęłam cel i polecam, byłam motywowana, dieta była ułożona tak, bym jadła rzeczy, które mi smakują. Trudno się dostać, umówić na pierwszy termin. Pierwsze spotkanie trwało 1,5 godziny, pełen wywiad (wcześniej próbowałam u innych dietetyków i nikt nie zadał mi tyle pytań). Mi się udało dzięki wsparciu, ale też samozaparciu, że teraz dam radę. Wszystkie moje spotkania odbywały się o czasie.