dziewczyny jak wiecie slub za 2 tygodnie ale mam kolejny problem(wszystko idzie pod górkę).
Bylam w ostatnia sobote u znajomych i w poniedziałek okazało się że ich córka ma ospę.
więc problem pierwszy: to ten ze ta mala miała nieśc obraczki i nie wiadomo co z tym bedzie
Ale ten problem jest mniejszy
jest jescze jeden: ja nigdy nie mialam ospy i boje sie że dostane ,nie wiem co mam robić.Bo jezeli dostane to wyskoczy mi najwczesniej na tydzień przed slubem albo na kilka dni przed i nie zdąże sie wyleczyć.
Nie wiem co mam robic pomózcie

z tego co wiem to jak ktos ma juz wysypke to nie zaraza, ospa sie mozna zarazic chyba przed wystapieniem wysypki, ale sie moge mylic

A nie mialas robionej szczepionki? Ja mialam jak skonczylam 12 lat

miałam robiona szczepionke chyba.nie jestem pewna czy to ta co na lewym mramieniu jest mała blizna? i ospa zaraza przed wyskoczeniem krostek.ona w sobote nie miała krostek wyskoczyły w poniedziałek a ja w sobote byłam u nich

o kurcze, ale moze sie nie zarazisz

pmagdalena pisalaś, ze slub jest bez wesela, więc w najgorszym przypadku jak zalegniesz z wysypką i gorączką, to przelożycie o miesiąc termin. No trudno, zdarzają się choroby i inne okoliczności. Wszyscy zrozumieją. Ale mam nadzieję, że tak się nie stanie. Lykaj witaminki i inne prepraty wzmacniajace, bo zarazki lapią oslabionych.

no jak przlozyc, jak za 15 dni maja, nie ma takiej mozliwosci

saharka my mamy małe wesle dla rodziny na 26 osób wszystko zapłacone juz jest

Ja jestem 90 % pewna ze masz szczepionke.. nie wiem ktora to w Polsce, ale wiem ze w Dani trzeba ja miec bo jest to niebiespeczna choroba dla osob w ciazy oraz mezczyzn.

zobacz tutaj

http://www.szczepienia.pl/szczepienia/239,Ospa_wietrzna.html

Po pierwsze nie panikować, tylko wybrać się do lekarza po poradę. I myśleć pozytywnie, bo złe myśli na pewno w niczym nie pomogą.

Pozdrawiam

jesli mialas kontakt z dzieckiem,ktore mialo juz wysypke to nie zarazisz sie

ona nie miala jeszcze wysypki

http://66.249.93.104/search?q=cache:ZytKrf_JO5gJ:klio.umcs.lublin.pl/~drumil/pio/ospa.html+wietrzna+ospa&hl=pl&gl=pl&ct=clnk&cd=1

poczytaj

dzieki megmeg
no to pienie wychodzi ze zachoduje na kilka dni przed slubem
ja sie zalamie co robic?

Magda poszukaj w kartach ze szkoly, napewno takie masz, moze rzeczywisicie jestes zaszczepiona. Pozdrawiam. 3 maj sie!

kurcze magdziu chyba nic sie nie da zrobic, ale napewno wiesz ze nie mialas ospy, moze nie pamietasz? zapytaj sie mamy

meg meg moja mam nie zyje ale pytałam taty i ani j ani siostra niemialysmy ospy a kart ze szkoły nie mam wiec nie moge sprawdzic czy bylam szcepiona
ja zakladam że sie zaraże i zastanawiam sie co zrobic jak juz bede chora?

o kurcze sorki,

Mam pewne obawy czy faktycznie łykać witaminki.. Odżywiasz wtedy nie tylko organizm, ale i bakterie! O poradę najlepiej pytać sie po prostu lekarza. Odwiedź go póki nie jest za późno.

znalazłam stara karte szcepien i nie bylam szczepiona

tak myslalam bo szczepionka na ospe w polsce pojawila sie nie dawno i sa szczepione na nia kobiety w ciazy ktore nie chorowaly na ospe

zarejestrowalam sie do lekaza ale pewnie mi nic nie powie
kurcze co mm robic ?

Jeśli doszło do kontaktu osoby nie zaszczepionej z osobą chorą na ospę wietrzną, szczepienie ochroni przed chorobą lub złagodzi jej przebieg, jeśli zostanie wykonane w ciągu 72 godzin po kontakcie.

cholera szkoda ze ci znajomi nie powiedzieli ci odrazu w poniedziale ze mala jest chora, wtedy bys sie zdazyla zaszczepic i by bylo po klopocie

dokładnie o tym samym pomyslalam ale teraz za póxno jest
moja tesciowa mowi ze nie musze sie zarazic zobaczymy co lekaz powie

ja zaraziłam się ospą na studiach i długo się zastanawiłam skąd mi się ona przypałętała....??? Okazało się, że jedna z koleżanek (a na roku było ok 120 osób) miała ospę... Wiedziałam, że to od niej musiałam sie zarazić ale zanim u niej ona wystąpiła!!!! Wszyscy znajomi mnie odwiedzali, na imprezie nawet byłam domowe :))) I nikt się ode mnie nie zaraził. Ospą zaraża się jak ktoś jest nosicielem zanim są objawy - z moejgo doświadczenia. Pozdrawiam!

no własnie a ja byłam u malej w sobote a krosty wyszły w poniedzialek

Ja zachorowałam po 1-minutowym kontakcie z dzieckiem.. W 3-ciej klasie liceum poszłam oddać koleżance zeszyty i po prostu przywitałam sie z takim 3 letnim maluszkiem - siostrzeńcem koleżanki, który nastepnego dnia dostał wysypki. Niestety! Zachorowałam ja, potem 4-letni braciszek, a potem 23 -letni drugi brat..

z tego co teraz wyczytalam w necie to ona zaraza 2dni przed wystapieniem krost do czasu kiedy te krosty nie zmienia sie w strupki

Do pomagdalena: A wcześniej miałaś kontakt z tym dzieckiem?

dziewczyny mylicie obowiżzkowe szczepienia na różyczke lub odre z ospą. Na ospę nie ma obowiązkowego szczepienia.
Po prostu musisz mieć nadzieję ,ze się nnie zaraziłaś. Gorsza wiadomość jest ta ,ze osoby dorosłe cięzej przechodzą ospę i może pojawić się gorączka i inne pbjawy ogólne.
Na marginesie to trochę nieodpowiedzialni Ci znajomi,każdy wie że można sie zarazić albo mieć półpasiec.
Powodzenia

w sobote

Też tak podejrzewam.. że coś nie tak.. Są dwie ospy czarna i wietrzna, jeśli na którąś ktoś sie szczepił to na czarną!!

Co do moich znajomych, to o ile sięgam pamiecią wstecz, to chyba akurat wszyscy mieli wczesniej ospe - o czym chyba nie wspomniałam.... ups

no wlasnie bo wiekszosc nas przechodzila ja w wieku dzieciecym, a znajomi magdy nie sa nieodpowiedzialni bo w sobote jak magda widzila sie z malo to oni jeszcze nie wiedzieli ze jest chora

hmm to sorki moze nie doczytałam, zwracam honor:))

zeby bylo smieszniej to ja na ospe chorowalam 2 razy :)) wiem wiem pewnie ktos napisze ze na ospe choruje sie tylko raz..............ale gdy sie 1 raz przejdzie slabo to jest mozliwosc ze bedzie 2.... aaaaa jezeli chodzi o zarazanie to kiedy jest juz wysypka to sie nie zaraza:)))))

Nie powinno :P:P

Zakażamy już na 2 dni przed pojawieniem się charakterystycznej dla ospy wietrznej wysypki. Przestajemy zakażać po przyschnięciu wszystkich pęcherzyków.

to cytat z portalu farmaceutyczno-medycznego

do dzisiaj tez myslalam ze jak sie juz ma wysypke to sie juz nie zaraza

Moi znajomi mnie odwiedzali kiedy juz byłam "przyschnieta" ;) tymi płynami, moze dlatego nikt sie nie zarazil. najgorszy jest kontakt z taka osoba kiedy ona sama jeszcze nie, ze bedzie ja miała a juz jest zarazona, czyli zanim pojawią się krosty

ospą można się zarazic do momemtu zaschnecia wszystkich strupow. na ospę wietrzna na pewno nie bylas szczepiona, bo na nia nie ma szczepionki. a mala blizna na ramieniu jest zapewne po szczepieniu na gruźlice. ale nawet jezeli nie chorowalas to nie ma reguly ze sie zarazisz! jezeli jestes w miare odporna to mozesz byc zupelnie zdrowa. ospa wylega sie 14-21, wiec musisz miec nadzieje ze nawet w najgorszym wypadku o slubu bezdiesz zdrowa.trzymam kciuki

jest szczepionka znowu cytat

Szczepienie przeciwko ospie wietrznej można wykonać od 9. miesiąca życia. Jeśli szczepionka zostanie podana dzieciom do 12. roku życia, wystarczy jedna dawka. Od 13 roku życia podaje się dwie dawki szczepionki w odstępie 6 tygodni. Szczepienie wykonuje się podskórnie. Można je wykonać razem ze szczepieniem przeciwko śwince, odrze i różyczce. Jeśli doszło do kontaktu osoby nie zaszczepionej z osobą chorą na ospę wietrzną, szczepienie ochroni przed chorobą lub złagodzi jej przebieg, jeśli zostanie wykonane w ciągu 72 godzin po kontakcie.

PRZEPRASZAM, .ZE NIE POTRAFIĘ TOBIE POMÓC,ALE POWIEM WAM BARDZO DZIWNY SEN.MIANOWICIE ŻE W PRZEDDZIEN ŚLUBU DOSTAŁAM OSPE I TO ŚNIŁO MI SIE DZIŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚS.NA SZCZESCIE JUŻ MIAŁAM ALE TERAZ JAK TO CZYTAM TO OD RAZU SOBIE POMYSLAŁM\AM O TYM ŚNIE.MYŚLE ZE NIE POWINNAŚ SIE MARTWIC ZA WCZASU,MOŻE LEKARZ POTRAFI TOBIE POMÓC POCZEKAJ NA WIAD.OD LEKARZA

Pmagdaleno:)
Myślę, że zdenerwowanie już teraz Ci nic nie pomoże. Po prostu musisz cierpliwie poczekać. Tak naprawdę ospa jest zakaźna od 24 godzin przez pojawieniem się wysypki do pojawienia się wszytskich strupów. Więc prawdopodobieństwo zarażenia się bylo male. Faktycznie jest szczepionka ktora moze zmniejszyc jeszcze bardziej ryzyko zachorowania, ale Cię calkowicie nie zabezpieczy (jej skuteczność to 70-80% i podaje się ją do 72 godzin po kontakcie z osobą chorą).
Mam nadzieję, że mimo wszystko nie zachorujesz. Będziesz piękna panną młodą:)

wrociłam od lekazai \nie musze siezarazic a jezeli tak to krosty powinny wyskoczyc po tygodniu od kaontaktu.jezeli jednak wyskocza póxniej to lekaraka nie widzi przeciwskazan do slubu inny kłopot to to że krosty beda widoczne ale cózbajwyzej zdjecia plenerowe zrobim tydzien po slubie.
narazie czekam i sie nie martwie.
na moja kozysc przemawia fakt ze miałam juz kontakt z ospa i sie nie zarazilam
a szczepionki na ospe nie ma jest tylko na czarna

no to trzymaj sie babo, bedzie dobrze, a swoja droga to patrz jakie bzdury oni wypisuja w necie i to na portalach medycznych

Najważniejsze to to, że się uspokoiłaś:)
Pmagdalena, czy Ty mieszkasz na Morenie?

no bzdury kompletne pisza i moja tesciowa od razu kazał mi iśc
tak mieszkam na morenie a czemu pytasz?
znasz mnie?

Nie znam. A pytam bo ja też mieszkam na Morenie i mi gdzieś mignęlo wczesniej ze bierzesz ślub w kościele Bożego Ciała.
No i bardzo podoba mi się Twoja sukienka:) i uważam że jesteś bardzo uzdolniona. I że chcialabym kiedyś skorzystać z usług takiej wyśmienitej krawcowej:)

Dominique napisał(a):

> Nie znam. A pytam bo ja też mieszkam na Morenie i mi gdzieś
> mignęlo wczesniej ze bierzesz ślub w kościele Bożego Ciała.
> No i bardzo podoba mi się Twoja sukienka:) i uważam że jesteś
> bardzo uzdolniona. I że chcialabym kiedyś skorzystać z usług
> takiej wyśmienitej krawcowej:)
>
tak biore slub w kosciele Bożego Cialaa dokładniej w kaplicy
i sama szyje suknie
nie ma problemu jak bedziesz cos chciala pisz na meila

Dzięki:) Nie omieszkam skorzystać. Ale teraz to Ty jesteś najważniejsza.