od siebie dorzucę jeszcze:
- krem pomidorowo-cukiniowy
- zupa kurkowa z pulpecikami
- zupa cytrynowa z pulpecikami
- krupnik z parówkami lub serduszkami
- zupa koperkowa (rosół zarzucony ryżem, dosypany koperek)
- zupa soczewicowa (bardzo lubiana przez moje Koleżanki ;) szczególnie zajadana latem u nas na działce)
- ogórkowa ( z kiszonych lub świeżych ogórków)
- zupa z fasolki szparagowej
bardzo mnie ciekawi zupa u mojego Dziecia w przedszkolu - zupa serowa z mięsem mielonym :P albo gulaszowa z ziemniakami :) ostatnio też miał zupę selerową z lanymi kluskami :]
I wlasnie o takie mi chodziło:) nie codzienne,nie tradycyjne, cos nowego i dobrego,a jak sie robi mniej wiecej cytrynową I soczewicową?tez jestem ciekawa zup z przedszkola synka agusia:P , zrób dochodzenie! ;)
przyłączam się do prośby o przepis na zupę z soczewicy :)
i ośmielę się wyrazić podziw dla Waszego Dziewczyny gotowania. Z ciekawością i wielkim podziwem czytam wasze wątki w dziale kulinaria.
Cytrynka007 w 16 części wątku obiadowego podała nam przepis na zupę z soczewicy ;) od tamtej pory robiłam wiele razy :) jednak pomijam paprykę :)
"soczewicę gotuję najpierw i po pół godziny dodaję ziemniaczki, włoszczyznę i paprykę czerwoną bez skóry w kostkę
jak dobrze się wszystko ugotuję to wlewam 2 puszki pomidorów w puszce i przyprawy do smaku, w tym majeranek. Jesli będzie za kwasne to dodaję trochę brązowego cukru. Jak za łagodne to dodaję przecieru pomidorowego
zawsze robimy z dużą ilością ziemniaczków, by była bardzo gęsta. Można przyprawić też papryką ostrą lub chilli. Przepyszna jest !"
A o te zupy w przedszkolu zapytam koleżankę, która ram pracuje ;)
- groszek z marchewką w słoiku
- dwa serki topione we flaku (chodzi o to by były płynne)
- kostka rosołowa
- jak ktoś lubi to kawałęk kiełbasy
- sól, pieprz
Zagotuj groszek z marchewką w około 1,25 - 1,5 litra wody. Dodaj kostkę rosołową i serki topione. Na patelni, na małym ogniu podsmaż lekko kiełbasę pokrojoną w cieńkie plasterki.
Na talerz wrzuć trochę podsmaożonej kiełbasy i zalej przygotowaną zupą.
a czy mogłabym nieśmiało poprosić o przepisy na zupę ogórkową, klopsową, pieczarkową i krem pomidorowo-cukinoiowy? nie jestem zbyt mocna w gotowaniu zup i zawsze jak robie zupę to wychodzi mi cos średniozjadliwego co jem tylko i wyłącznie z poczucia obowiązku :)
@iki---------zupę ogórkową, pieczarkową grzybową, barszcz ukraiński albo jarzynową z powodzeniem mozna zrobić z mrozonek:)
jeśli nie chcesz z mrożonek to ja raczej nie pomogę oprócz tego, że każdą zupę robie, jeśli nie z mrożonek, na wywarze z mięsa i włoszczyzny i dodaję składniki w zależności od zupy. Robię wszystko na oko:P
Kiszone ogórki do ogórkowej dodaje zawsze na końcu aż wszystko będzie miękkie--------warzywa i ziemniaki. Warzywa albo mrozone, albo kroje w kostke. Ziemniaki zawsze w kostkę.
Sól i pieprz do smaku i jest zupa.
Wykonanie: wywar z kostki rosołowej włoszczyzna pokrojona w talarki. Pół kg mielonego przyprawiasz tak jak na kotlety robisz kulki jak włoszczyzna się trochę pogotuje wrzucasz na wrzątek kuli gotujesz potem dodaje ziemniaki pokrojone w kostkę czekam aż się ziemniaki ugotują na duży gar dodałam 3 łyżki octu i dosyć sporą garść kopru świeżego na koniec mieszam 2 łyżki mąki z wywarem zimnym i dodaję to do zupy ;-)))
czyli jak taką ogórkową czy pieczarkową robie: tylko mrożonka i kawał miesa? jak ja tak robie to jakaś niesmaczna wychodzi :( moze jakies rady macie dla mnie? jakies przyprawy czy cos innego? help?
kawałek mięsa z kością zalewasz zimną wodą, stawiasz garnek na małym ogniu i niech się pyrkoli ze 2 godziny (zbieraj i wyrzucaj szumowiny) ;] później dodajesz przyprawy (liście laurowe, kilka ziarenek ziela angielskiego i ze 3-4 ziarenka pieprzu, ja daję jarzynkę - nie wszyscy uznają, więc możesz dać sól) i włoszczyznę :] jeśli chcesz rosół(wtedy najlepiej kawałek wołowiny i indyka) - to włoszczyznę tylko obraną i umytą, nie pokrojoną :] do tego 1 małą, opalona nad ogniem(żeby miała czarne kropki) cebulkę :]
jeśli do innej zupy - możesz dodać mrożoną włoszczyznę, obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki + jakiś mrożony zestaw warzyw na konkretną zupę :] pod koniec dosyp suszonego lubczyku lub w trakcie gotowania wrzuć łodygę z liśćmi - jeśli masz możliwość :)
jeśli to ma być zupa "kwaśna" to albo ziemniaki gotujesz osobno(jak w przypadku kapuśniaku z kiszonej kapusty) albo ten kwaśny składnik (np. tarte ogórki kiszone) dajesz pod koniec, jak ziemniaki są miękkie :]
a na sam koniec coś na dodatkowy zapach - koperek, zieloną pietruszkę :] możesz bezpośrednio na talerz :]
dzieki za szczegółowy opis, czy cebula jest obowiązkowa? bo nie mam nad czym jej upiec? no i długo to trwa 2 godziny? zawsze mi sie wydawało ze zupy to sie szybko robi? a pieczarkową to jak robie?
Cebula nie jest obowiązkowa, daje ładny odcień rosołowi no i smaczek też.
Wywar z mięsa i warzyw gotujesz dlugo i na małym ogniu, zeby powoli smak sie wydzielał.
ja przecier pomidorowy też dodaje na samym końcu:)
i nie daję smietany do zup. Tak mi zostało z czasów, gdy moja corka była bezmleczna:)-------alergia
jeśli chcesz mieć dobrą zupę, a nie wodę z mięsem i warzywami - musisz długo gotować :]
szybsze są zupy na kostkach rosołowych lub same jarzynowe, bez mięsnego wywaru.
zupy pieczarkowej nie robię, bo Młody nie lubi pieczarek :] a i ja za zupami grzybowymi nie przepadam ;) wyjątkiem jest zupa kurkowa z pulpecikami :] (też z dodatkiem pieczarek - ale tej zupy i tak mój Dzieć nie je) http://forum.trojmiasto.pl/zupa-pulpetowa-t443380,1,310.html
dzięki za rady, może faktycznie za krótko gotowałam i dlatego moje zupy mi nie smakowały :) tylko teraz legła w gruzach moja koncepcja zupy jako smacznego i szybkiego posiłku, niestety