Cześć...czy ktoś moze mi powiedzieć jak wyglądają spotkania z poradnictwa rodzinnego na Morenie w parafii "Bozego Ciała"??wiem ze są 3 spotkania,ale czy muszę przyjść się wcześniej umówić ??
00
Re: poradnictwo-pomocy!!
~zijo
(20 lat temu)
Tak na dobra sprawę możesz sobie to odpuścić. Musza Ci udzielić ślubu, bo w prawie kanonicznym nie jest napisane, że poradnia jest konieczna do udzielenia sakramentu. My niestety nie wiedzielismy tego wcześniej i zaliczyliśmy - żenada i koszmar.
00
Re: poradnictwo-pomocy!!
sylwka
(20 lat temu)
właśnie sie o tym dowiedziałam ale dla świętego spokoju wolę to "odbebnić".I tak jest troche zamieszania bo ślub bedzie w zakopcu a od niedawna moja parafią jest:" Boze Ciało"
00
Re: poradnictwo-pomocy!!
~Lidia
(20 lat temu)
Spotkania w poradni rodzinnej w parafii Bożego Ciała na Morenie odbywają się w środy o 19 i dwa pierwsze spotkania są wspólne dla wszystkich, więc na nie nie trzeba się umawiać - można po prostu przyjść (pod biuro parafialne). A ostatnie spotkanie jest indywidualne i na nie trzeba się już umówić.
00
Re: poradnictwo-pomocy!!
sylwka
(20 lat temu)
wczoraj juz byliśmy na 1 spotkaniu tylko zastanawiam się jak będzie wyglądać to indywidualne spotkanie z panią..o co ona nas będzie pytać??
00
Re: poradnictwo-pomocy!!
~Lidia
(20 lat temu)
Ja byłam na spotkaniu z p.Bogumiłą i o nic nie pytała ;0)
00
Re: poradnictwo-pomocy!!
sylwka
(20 lat temu)
to po co jest takie indywidualne spotkanie skoro i tak nie bierzemy udziału w rozmowie i trzeba sie specjalnie umawiać z nią??/
00
Re: poradnictwo-pomocy!!
~Lidia
(20 lat temu)
Chodziło mi oczywiście o to, że nie zadawała żadnych niedyskretnych pytań. To nie był wyłącznie monolog z jej strony. Jeśli mieliśmy wątpliwości w jakiejś kwestii, pytaliśmy, a ona odpowiadała.
00
Re: poradnictwo-pomocy!!
sylwka
(20 lat temu)
rozumiem.dzięki wielkie.
00
Re: poradnictwo-pomocy!!
~Wiolinka
(20 lat temu)
Ja z moim mężem chodziliśmy na spotkania do katedry oliwskiej-MASAKRA!! Pani kazała mi robić jakieś śmieszne wykresy,obserwować się,mierzyć temperaturę w pochwie,opisywać śluz i takie tam.Oprócz tego uświadamiała nas że używanie prezerwatyw lub tabletek to jest wielki grzech!
Pokazywała na wykresach jak to jest kiedy kobieta miesiączkuje!!!
Jedna wielka porażka!!!Nie wpominam tego jako przyjemność związaną z przygotowaniami do ślubu!
00
Re: poradnictwo-pomocy!!
~ann
(20 lat temu)
RATUNKU!!! wszędzie sezon urlopowy a dopiero wczoraj dostałam kartkę na nauki. Gdzie można to zrobić najszybciej i bezboleśnie
00
Re: poradnictwo-pomocy!!
~cytrusowa
(20 lat temu)
przyłączam się do prośby Ann. My też dopiero zacząc możemy i zaczynamy w lipcu. Wszystko. Nauki przedmałżeńskie i poradnictwo rodzinne. Ale gdzie????
Poza tym czy matura z religii nie wystarcza by zaliczyć chociaż nauki? na poradnictwo mozemy dla śmiechu pochodzić
00
Re: poradnictwo-pomocy!!
~andzia
(20 lat temu)
MATURA SIĘ NIE LICZY.MY CHODZILISMY DO KATEDRY.
00
Re: poradnictwo-pomocy!!
~cytrusowa
(20 lat temu)
Kurcze, ale to niesprawiedliwe.
To dlaczego, po co robiłam maturę???!!
Myślałam, że oprócza satysfakcji, wzbogacenia duchowego, będę mogł tę maturę wykorzystać właśnie przy okazji nauk.
No to mi się nie podoba.
Ciekawe co będzie z nami, bo na pewno nie zdążymy zrobić tych nauk.
00
Re: poradnictwo-pomocy!!
~Lucyna
(20 lat temu)
Jeżeli nie nie będziecie mielie możliwości odbycia nauk (przerwa wakacyjna itp.) to ksiądz w parafii której bierzecie ślub sam przeprowadzi z wami przygotowanie - rozmowę.
Więc się nie martw
Pozdrowienia
00
Re: poradnictwo-pomocy!!
~cytrusowa
(20 lat temu)
O, super. dziękuję Ci bardzo za wiadomość. pozdrawiam
00
Re: poradnictwo-pomocy!!
~ann
(20 lat temu)
dzięki za info, poradnictwo zaczynam w czwartek na Mickiewicza. Dziewczyny tylko nie korzystajcie z poradnictwa w okrąglaku na Przymorzu bo po rozmowie tel. stwierdziłam że kobieta jest nawiedzona. No ale z tymi naukami to może być problem, dam Wam znać jak uda mi się załatwić na Morenia
00
Re: poradnictwo-pomocy!!
~mała
(20 lat temu)
Ja nie robiłam matury, ale w klasie maturalnej na religii mieliśmy nauki przedmałżeńskie. I wtedy ksiądz powiedział, że jak kiedykolwiek będziemy chcieli wyjść za mąż/ożenić się, to ten świstek wystarczy... A jak ostatnio byliśmy u księdza w sprawie ślubu, to powiedział, że to się nie liczy, bo dawno było... Bez komentarza to zostawię i nie wspomnę jak bardzo się wynudziliśmy na tych naukach...
00
Re: poradnictwo-pomocy!!
~mała
(20 lat temu)
Znaczy się maturę robiłam, tylko religii nie mam na świadectwie maturalnym tak jak mój narzeczony:)))))))))
Ale jemu też nie uznano tych nauk :-/
00
Re: poradnictwo-pomocy!!
~Kinia
(20 lat temu)
przed matura mowili ze wazne jest to tylko rok albo cos kolo tego ;-))))
00
Re: poradnictwo-pomocy!!
~mała
(20 lat temu)
O masz! To jeszcze inna wersja... Że tak pozwolę sobie powiedzieć: "Co ksiądz to obyczaj..." :-|
00
Re: poradnictwo-pomocy!!
~Kasiaaa
(20 lat temu)
Czyli chociaz to uda sie zrobic na Mickiewicza. Czy na te sdpotkania musieliscie umawiac sie indywidualnie czy to ksiadz czy tez osoba odpowiedzialna sama ustalila wam termin? Daj znac co z ta Morena bo tez bylibysmy zainteresowani.
Pozdr.