porażka

Mój pierwszy egzamin był okropny, Nie polecam P. Michała Figla, gburowaty, po protu nie miły człowiek, oblał mnie podczas zjeżdżania ze wzniesienia, spytał jaki kolor ma światło cofania, a ja ze stresu powiedziałam ze żółte a nie białe i od razu po hamulcu. Mogłam sie odwołać ale tam mają taki burdel że az sie nie chce tego robić i czekać nie wiadomo ile. Mam nadzieje ze 2 bedzie lepszy. ;) Pozdrawiam PORD Gdańsk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: porażka

Nie zwalaj wszystkiego na stres. W mojej ocenie byłaś niedouczona i dlatego nie zdałaś egzaminu. Gdybyś wszystko wiedziała egzamin byłby zdany.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3