Re: poznam marynarza
Być może to wynika z tego, że kiedyś były inne rejsy i inne kontrakty, teraz to się zmieniło na lepsze. Są krótkie rejsy, dwa tygodnie, miesiąc, dwa więc to nie jest długo, a poza tym jest możliwość kontaktu. Są telefony, internet, skype, więc rozłąka nie jest taka straszna. Zgadzam się z przedmówczynią, układ idealny.
1
0