W ALFIE nowy pracodawca a pensje jeszcze niejsze niz w starym Bomi dali naj mniej jak mogli 1600 brutto . a cały grudzien zasuwalismy po 12 godzin . Niby kierownicza tak nas otumanił ze podpisalismy miesieczne umowy ale wszystkie juz szukamy pracy zobaczymy kto bedzie umich pracował od lutego jak połwa nie przyjdzie do pracy

Dajcie se na luz i przestańcie już chodzić tam do pracy. Inni będą mieli okazję skorzystać z zatrudnienia. To nie dla Was kiełbasa !!

A kim jest nowy pracodawca w Alfie?

delta pomorze

Jestem stałą klientką bomi w alfie, bardzo często robię tam zakupy z tego co obserwuję to wam i 1600 to za dużo, może lepiej poszukać sobie innej pracy a osobom które naprawdę chcą pracować dać szansę zatrudnienia.

Co Ty wiesz kobieto..? Nie znasz atmosfery ani warunkow a sie wypowiadasz zal mi takich osob

Atmosferę każdy sam sobie zapracowywuje regularnym i rzetelnym wywiązywaniem się z obowiązków! A kto ich nie przestrzega - pada...

Atmosfera zalezy od skladu ludzi ale glownie od kierownictwa jak one bedzie traktowac kazdego jak czlowieka a nie robola to praca by byla bardziej efektywna i wydajna,

Właśnie: jak kierownicy to szmaciarze, to pracownicy tym bardziej są szmaciarzami. Przykład: Bomi - Matarnia !!

A Ty się odczep od bomi matarnia tak ! Akurat tam są ok kierownicy :)

Dowód Jakości kierowniczo-pracowniczej ma miejsce m.in. na forum zatytułowanym "do kierownictwa bomi" od osoby "SM", który potwierdził się poraz kolejlny po dłuższych analizach i obserwacjach.

Ale na szczęście Pani Ewy już nie ma :) i jak na razie jest dobrze

Zależy jeszcze gdzie Jej nie ma. Są miejsca gdzie jest. A środowisko które zostało skażone, trzeba jak najszybciej przeczyścić, aby nie było "śladów zanieczyszczeń". Ciekawe na jakie "szczęście", skoro łzy się lały po jej odejściu?

Nie rozumie jednego, dlaczego wypowiada się pani na forum o pracy w tym sklepie, skoro nie ma pani zielonego pojęcia o tym jaka panuje tam atmosfera i jakie są tam warunki pracy. Proponuje sie tam zatrudnić i przepracować z miesiąc (o ile pani tyle wytrzyma) to wtedy porozmawiamy. Oczywiście to do "stalej klientki"

Narzekacie na atmosferę na złe warunki a przypuszczam że nikt tam was siłą nie trzyma nie podoba się to nie przyjdą inni do pracy którzy będą chcieli pracować. Najlepiej składać na atmosferę, że was ktoś otumanił to nie te czasy, czasy szamanów i czarownic dawno minęły.
Jest tam grono pań które naprawdę są pracowite i kompetentne to widać i tego należy się trzymać. Polecam do przeczytania ze zrozumieniem post "laski"

no pewnie jeszcze się uśmiechać zanieść zakupy do domu i to tylko za jedyne 1200zł po 8 godzinach pracy gdzie wszyscy padają na ryj a nie kiedy jeszcze po godzinach w niedziele i święta no po prostu raj .To jest podejście a jeszcze kierownik da tak popalić że naprawdę żyć się niechcę bo słyszysz że na twoje miejsce 100 chętnych .pozdrawiam wszystkich trochę zrozumienia//

Praca zgodna w wykonywaniem obowiązków rzetelnie i regularnie - znaczy pracować zgodnie z regulaminem! Nie musiecie, nie możecie, nie macie zatem i nie macie prawa - nosić zakupów klientom do domu, a nawet do samochodu! To jest niezgodne z prawem. I NIELEGALNE. Wszelkie nielegalne postępowania w firmie nadprogramowe kierowników kwalifikują się do wprowadzenia sprawy do sądu, a nawet upadku firmy !!

Ale musicie według regulaminu być uprzejmi, grzeczni, pomocni, dobrze liczyć matematycznie, lojalni, a także elastyczni - aby w każdej chwili być zdolnym do tego aby wyłożyć towar na półce, sprawdzić ceny, zrobić nowe ceny, a wrazie potrzeby móc podskoczyć na kasę żeby obsłużyć klientów. Bo to jest Wasza praca i Wasz z****ny obowiązek. A jeśli nie potraficie się dostosować i nie chcecie, to nie macie prawa pracować w tym zawodzie. Pozdrawiam. I życzę regulaminowych kierowników.

~Laska,a do tego mieć od 20-30 lat żeby te wszystkie obowiązki wypełniać i im sprostać(tzw.elastyczność) bo nie wyobrażam sobie kobiety 50-paroletniej z 30-letnim stażem a takie też pracują że będzie ona robić pięć rzeczy naraz,a dlaczego?bo te kobiety są zwyczajnie już zmęczone!i nie mają ochoty tak tyrać(sorry,jeżeli którąś z pań 50-tek to obraziło),na pewno są też takie które nie jedną młodą by przeskoczyły,ale prawda jest taka że po paru latach pracy na pełnych obrotach człowiek w końcu się wypala,nie wiem ile masz obecnie lat,ale sama się przekonasz że za kilkanaście lat pracy zwłaszcza w handlu(pracujesz?) zmienisz swoje zdanie.

Kto chce pracować, to zawsze znajdzie wyjście z sytuacji, aby jednak podołać obowiązkom w handlu, czy to będzie 50-latek czy 20-latek, ale najczęściej właśnie to 50-latkowie dają se zawsze radę, a 20-latkowie to wszystko mają najczęściej w "czterech literach", bo im wcale nie praca jest w głowie !!

widziałam taką grubą kierowniczkę pewnie ona płaci tak słabo

To nie tylko była kierowniczka, Kierownik też jest do D..Y !! Potrzeba wymiany jest....

Mam nadzieję że wkrótce nastąpi wymiana kierownictwa, bo tak niekompetentni ludzie jeszcze tym sklepem nie zarządzali, porazka na całej linii, szkoda sklepu.

nie martw się, jak się zmieni ekipa to i atmosfera się poprawi, nie będzie nieporozumień, a jeśli chodzi o pracę, to jak jedna drugiej pomoże, to dacie radę, jak będą święte krówki i nie będzie pomagania sobie, to ekipa nie ma szans na robotę, a pani Marzenki radzę słuchać, ponieważ ta pani wie co trzeba robić jako pracownik, aby się utrzymać przy pracy i aby sklep istniał i zarabiał

niby kierownicza Żaba bedzie sie wyrzywć na pracownicach , zeby jak naj mniej zarobili bo musi zostac na ochrone od TYGRYSA ze stogów
odrazu widac czyje to sklepy