Re: prawo jazdy w ciąży
Ja bym poczekała. Robiłam kurs będąc w ciąży, tzn. zaszłam w ciążę już w trakcie trwania jazd na kursie. Myślałam, że dam radę zdać egzamin jeszcze w ciąży i na teorię poszłam na luzie, zdałam od razu, a termin jazd wyznaczyli na 3 tygodnie przed terminem porodu, więc odpuściłam. Potem się stresowałam żeby zdążyć zdać zanim upłynie termin ważności teorii (a przy małym dziecku czas ucieka tak szybko). Udało się za drugim podejściem i w terminie (za pierwszym razem nerwy mnie zjadły na placu), ale jakbym miała to robić jeszcze raz, cały egzamin przełożyłabym na "po porodzie".
0
0