problem z kupą po odpieluchowaniu

Temat dostępny też na forum: Rodzina i dziecko
Córka ma dwa lata, od kilku tyg chodzi bez pampka. Z siku nie ma problemu, szybko załapała i miała tylko dwie wpadki, jak chce to woła, wysadzę ją przed spaniem lub spacerem też zrobi.
Problem jest z kupą, nie robi jej wcale lub tylko w pampersa.
Na nocnik udało się chyba tylko ze dwa razy i na tym koniec. Pampersa zakładam do spania i na spacer. Jak znajdzie chwilę to zrobi na spacerze ale raz na 2-3 dni. Dodam, że córka je mało słodyczy a owoce i warzywa 2-3 razy dziennie. Najgorzej, że mój mąż jest przewrażliwiony i ciągle tylko "zrób kupę" "dlaczego nie zrobiłaś kupy" i tak w kółko nie dociera do niego, że to może Małą stresować. Zaczęłam podawać śliwki do picia, otręby, brokuły itp. i nic nadal wstrzymuje. Boję się , żeby nie dostała jakiś zatorów a wydaje mi się, że zakładanie pampersa na dzień to niezbyt dobre rozwiązanie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: problem z kupą po odpieluchowaniu

U nas był podobny problem. Bujaliśmy się z nim kilka miesięcy.
Podałam takie krople
http://www.biogaia.pl/products/BioGaia_drops.php

i jak ręką odjął. Spróbuj, na pewno się uda.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: problem z kupą po odpieluchowaniu

Przestańcie jej cały czas mówić o tej kupie .Moja po odpieluchowaniu na samym pocz. też miała wpadki z kupą i zaczęła wstrzymywać jak cały czas męczyłam z nią temat kupy,nic się nie stanie jak zrobi to kupę w majtki i może to trwać nawet parę tygodni.U mojej podziałały nagrody po zrobieniu kupy do nocnika dostawała tabliczkę czekolady i była z tego powodu bardzo dumna i zadowolona z siebie,wiem ,że to może niepedagogiczne ale dostała kilka razy i zaskoczyła w końcu z tą kupą,oczywiście temat czekolady za kupę szybko zakończyłam.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: problem z kupą po odpieluchowaniu

Bakterie też jej podawałam i nie pomogły ale u niej to była bardziej kwestia psychiki niż diety czy przemiany materi.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: problem z kupą po odpieluchowaniu

U nas też tak było. U nas pomogła przeprowadzka. Zobaczyła nowy kibelek i było po problemie, ale skąd taka blokada się bierze to nie mam pojęcia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: problem z kupą po odpieluchowaniu

Wlasnie na tym polega problem. Ja jakos potrafie ugryzc sie w jezyk ale moj maz potrafi co 15 min "zrob kupe". Nie dociera do niego w zaden sposob, ze to moze byc powod wstrzymywania . Ostanio nawet wyskoczyl z tekstem, ze jak mala wyladuje w szpitalu ze skretem kiszek to bedzie tylko i wylacznie moja wina. A ja juz nie mam sily mu tlumaczyc nie pokazujac corce, ze kupa jednak taka wazna.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: problem z kupą po odpieluchowaniu

Dużo dzieci ma ten problem i to nie jest wina jedzenia tylko tak jak już ktoś tu napisał blokada.
Ja robiłam tak że jak moja Mała zrobiła siusiu a potem stękała to albo biegała bez majtek albo zakładałam jej pieluszkę. Jak tylko stękała biegłam za nią z nocnikiem, nawet jak się nie udało złapać :-) to i tak wrzucałam do nocniczka i tłumaczyłam że kupka musi być tam gdzie siusiu itd.. w końcu się przekonała, ale łatwo nie było. Nawet jak już wiedziała że tam musi być kupa to nie mogła jej zrobić, żadne jabłka, śliwki czy inne tego typu specyfiki nie pomagały, bardzo płakała jak musiała zrobić kupę, cała się pociła, bardzo mi jej szkoda było. Jedynie czopek pomógł, a w zasadzie kawałeczek czopka.
Podobno kawałeczek mydełka też pomoże.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: problem z kupą po odpieluchowaniu

A ja nie mam juz sily. Kiedy w koncu te problemy sie skoncza. Kupy jak nie bylo tak nie ma. To juz 4 dzien. Jutro ide do lekarza moze cos doradzi. Bo ciagle podawanie czopkow to nie rozwiazanie. Corka juz nawet w pampersa nie chce robic. Pol ostatniej nocy nie spala bo brzuch ja bolal. Na dodatek jeszcze maz ze swoimi tekstami " no zrob cos".
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: problem z kupą po odpieluchowaniu

u nas córcia po odpieluchowaniu wszystko ślicznie robiła do nocniczka, aż któregoś razu zrobiła kupę w majty za firanką ;) i tak robiła przez pół roku aż w końcu samo minęło. i co najlepsze nie pomogły gadki typu idz na nocnik, dlaczego nie w nocnik itp tylko pomogło "chodz, zrobimy razem kupę, ja w duzy nocnik a Ty w mały " no i tak przez jakis czas chodzilam z córką ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: problem z kupą po odpieluchowaniu

u nas też był problem z kupką do nocnika - ona się jej po prostu bała, ale tłumaczyliśmy i w końcu przestała

moim zdaniem to Twój mąż może mieć pretensje sam do siebie za taki stan

może musicie dać spokój w tej chwili z odpieluchowywaniem...nasza nie nosi pampersa od lipca, ani w nocy, ani na spacery itp., bo albo robi się pieluch, albo już nie:) wg mnie oczywiście
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: problem z kupą po odpieluchowaniu

Ja myslę ,że męża należałoby zakneblować ,małej przemycać bakterie w jedzeniu ,jakiś przecier śliwkowy może to odrobine pomoże,no i porozmawiać z psychologiem tylko nie wiem czy psycholog bardziej potrzebny mężowi czy małej.Oczywście żartuje ale myślę że przede wszystkim ktoś musi porozmawiać z twoim mężem,mała musi się odstresować bo inaczej się nie odblokuje.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: problem z kupą po odpieluchowaniu

Podbijam temat ponieważ mam problem z moja córcią....
Gdy skończyła 2 latka bez problemu wołała i robiła siusiu (najpierw do nocniczka, potem do kibelka). Niestety mamy problem z kupką;/

Mała ma dziś prawie 3 i pół roku, ale kupkę robi tylko do pieluchy.
Sama ją przynosi i każe sobie założyć. Jeśli schowam pieluszki lub powiem jej że jest już dużą dziewczynką i powinna załatwiać się tak jak wszyscy, do muszli, to i tak nie posłucha tylko pójdzie w dyskretne miejsce i zrobi kupke w majtki. Mało tego wgl jej to nie przeszkadza! Potrafi godzinę siedzieć z kupą w majtkach i dalej sie bawić!;/
Kiedy pytam dlaczego nie chce zrobic kupki do nocnika/kibelka, odpowiada że sie boi....

Nie pomagają żadne książeczki o kupce, żadne prośby ani groźby, nagrody itp też nie.
Po prostu nie mam juz na to siły. Kazdy mi mówi co to za wstyd żeby takie duże dziecko robiło kupe w pieluche?!

Byłam z nią nawet u lekarza, to usłyszałam że musze podawać jabłuszka i sliweczki to nie bedzie problemu z kupą.... Tylko że moje dziecko nie ma problemu z zaparciem, a lękiem przed tym że coś z niej wychodzi (tak myślę).
Może ktoś miał podobny problem????
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: problem z kupą po odpieluchowaniu

up

.......
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: problem z kupą po odpieluchowaniu

a próbowałaś wyłożyć nocnik pieluchą?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: problem z kupą po odpieluchowaniu

Minęło 5 lat i jak się ta sytuacja rozwiązała ? Teraz my przechodzimy to samo z naszą córeczką..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Plac zabaw (7 odpowiedzi)

Witam. Przeprowadzilismy sie z bloku do domku poza miastem. Corka lat 6 chetnie bawila sie na...

Jaki fotelik samochodowy polecacie? (93 odpowiedzi)

Witam. Chodzi mi o taki fotelik dla rocznego dziecka. Chcialabym aby posluzyl nam jak najdlużej....

Gdzie kupię okulary przeciwsłoneczne (41 odpowiedzi)

Czy ktoś może polecić mi sklep z dobrymi okularami przeciwsłonecznymi? Nie mają to być okulary...