problem z odbijaniem po jedzeniu :(
choć to podobno dziwne ale mój Synek nie lubi ani być podnoszony do góry żeby mu się odbiło, kręci się wtedy pręży i zaczyna kwękać i niestety nie lubi też leżeć na brzuszku.
Nie wiem już jak mam go trzymać i co robić żeby się mogło mu odbić po jedzeniu. Jak nie odbije to mu się bardzo ulewa potem i potrafi się nieraz nawet zachłysnąć ulanym mlekiem i to solidnie. Poradźcie mi co zrobić żeby dziecko polubiło "podnoszenie" po jedzeniu albo może jest jakiś inny sposób żeby się odbiło??
Nie wiem już jak mam go trzymać i co robić żeby się mogło mu odbić po jedzeniu. Jak nie odbije to mu się bardzo ulewa potem i potrafi się nieraz nawet zachłysnąć ulanym mlekiem i to solidnie. Poradźcie mi co zrobić żeby dziecko polubiło "podnoszenie" po jedzeniu albo może jest jakiś inny sposób żeby się odbiło??