przedstawiciel
Ok. Tygodnia temu skontaktowalam sie z przedstawicielem (opiekunem budynku) w sprawie oferty. Tego samego dnia pod wieczor zadzwonilam zeby potwierdzic wybor oferty. Odebrala inna osoba (tym razem kobieta) poprosila o pozostawienie danych do umowy i umówiliśmy sie zeby monterzy przyszli dwa dni pozniej w konkretnych godzinach. Pani rowniez powiedziala, ze przedstawiciel zadzwoni do mnie jak tylko przygotuje umowe. Po 3 dniach (czyli dzien po tym jak powinni sie zjawic monterzy) zadzwonilam do przedstawiciela dowiedziec sie co i jak bo nie bylo zadnego odzewu z ich strony. A Pan zdziwiony bo nie wiedzial ze w ogole usugi zowilam. Powodzial ze usiadzie przy komputerze, sprawdzi to i oddzwoni. I cisza. Mija juz ponad tydzien. Takie podejscie do klienta jest nie do przyjecia.