przeróbka sukni-katastrofa

Temat dostępny też na forum: Wesele bez ogłoszeń


Dziewczyny-pomóżcie !!!

Tak jak w temacie-suknia kupiona ładny czas temu jest za ciasna ! Najgorsze jest to,że mój gorset zapinany jest na zamek błyskawiczny-nie ma mozliwości polużnienia sznurowania.

Czy wiecie która krawcowa z salonów lub nie tylko ma na tyle gustu i pomysłowości,żeby cois zrobić z ta suknią nie psując jej charakteru i piękna ?

Ślub w lipcu- a schudnąć się nie da bo zaciasno jest mi w żeberkach a nie w talii-to się niestety nazywa lordoza.

Ania
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa

a moze sprobuj porozmawiac z krawcowa o wycieciu plecow? chociaz to jeszcze zalezy jaki jest przod

co do schudniecia to wcale nie jest takie oczywiste czy nie schudniesz- piersi chudna w pierwszej kolejnosci- a skoro kiedy ja kupowalas to w nia wchodzilas to chyba nie chodzi o zeberka :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa



Bardzo chciałabym,żeby problem był w schudnięciu :-((( Suknia była kupowana dokłądnie dwa lata temu, bo termin się przesuwał. A lordoza polega na tym,ze żebra zamiast tkwic równo z kręgosłupem-wyginają się do przodu tworząc brzuszek pod biustem niestety :-((((

Jak myslicie-dałoby radę wypróć zamek i załozyć luzne sznurowanie-bo chodzi gdzies o 4 cim od żeber w górę ?

A biust mam mały -miska A-więc mniejszy raczej nie będzie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa

Moze spróbuj przejść się z gorsetem po sklepach z MATERIAŁAMI i poszukać czy też nie znajdziesz identycznego materiału z jakiego był szyty ten gorset - czasem sie zdarza...
Wtedy krawcowa mogłaby wypruć zamek i wszyć w to miejsce prostokąty -z góry na dól w których byłyby zrobione sznurowania jak w gorsecie.
Zawsze można to jakoś zakamuflować , ze by nie było widać ze są doszyte.
Albo może na spódnicy są jakieś jej części np. z tiulu, lub innnego materiału gdzie mozna by z tego doszyć do gorsetu" tyły".
Sądze ze można pokombinować.
W ostateczności można uszyć nowy gorset (jesłi spódnica jest dobra) a ten po prostu sprzedać np. na alegro.
to tyle co na szybko przychodzi mi do głowy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa

naprawdę nikt nie zna fajnej krawcowej ?

A.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa

a gdzie kupowalas suknie??/
moim zdaniem tam powinnas udac sie po wszelakie poprawki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa



Nie wiem czy wiecie dziewczyny, ale zapomnijcie o wszelkich poprawkach po zapłacie kasy-lkrawcowa nie ma czasu,zaczyna się sezon, itd. Róbcie wszystko na zaliczce-mnie tak wystawił salon marietta-i nie tylko mnie. jest miło jak wybierasz kieckę-a potem martw się sama.

Ania
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa

można zawsze pozbyć się zamka i przeszyć na troczki, albo rozpruć po boczkach - o ile się da troszke popuścić :) poza tym w żebrekach da się troszkę schudnąć - ok 1 cm ;) pamiętaj, że staniczek jeśli masz zamiar mieć na sobie - ten z fiszbinami też troche zajmuje miejsca i może powodować , że gorset jest za ciasny. Jeśli o krawcową chodzi proponuję krawcową w jantarze we wrzeszczu, albo w pierwszej uliczce na prawo od długiej :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa



dzięki Witch-zdmuchnij pył ze swojej kuli i powiedz,że wszystko się uda.

Po slubie chyba zapoznam się na dłużej z gorsetem-ale ortopedycznym.

Ania
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa

Aneczka - pewnie że się uda ;) a tak z ciekawości - ile cm byś musiała w obwodzie poszerzyć gorsecik? (nowoczesne witche w 3 mieście niedługo będą korzystać z internetu bezprzewodowego)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa



myślę że ze 3 cm-moja mama sie kotłowała całą sobotę wokół tej nieszczęsnej szpary- i tak chyba wyszło. Żebra obleczone w skórę (dotyczy to tylko tej częsci ciała) a gorset się nie miesci-cholera by to wzięła do kroćset !

A.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa

hymmm Aneczka - ja tam krawcową nie jestem, ale musisz zerknąć jak gorset po bokach jest uszyty - jeżeli po bokach są szwy, albo na pleckach to może się da popruć i popuścić po kilka milimetrów ;) ale nie wiem czy tego nie będzie widać :( idź z tym koniecznie do krawcowej, na weselniku powinny sie jakies jeszcze ogłaszać - ;)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa

Najłatwiej chyba bedzie przerobić zameczek na sznurowanie,to b proste z tego co wiem, i moze b ładnie wyglądać, no i jest zapas jakby coś jeszcze sie zmieniło między poprawką a ślubem. Sama zajełam sie szyciem gorsetów niedawno,chociaz przeróbek sie nie podejmę raczej,to wiem ze to dosć proste.
Powodzenia
Persil
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa



Dzięki za pocieszenie.

Ania
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa



idę jutro w objazd po krawcowych-zobaczymy jakie mają pomysły i srodki (tj. materiały) na ich wykonanie. Faktycznie podobnoi w szwach zaklęte sa zakłądki Ale to jest ciekawe swoją drogą- w wątku pt. ile mamy cm ktoś pisał,że rośnie się do 23 roku zycia. jak widać krzywi się też ! Nie kupujcie wiec sukienek znacznie wczesniej -ja się złakomiłam na wyprzedaż kolekcji.

A.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa

spróbuj w salonie z sukien Beauty, jak ladnie sie usmiechniesz do dziewczyn , ktore tam pracuja moze da sie cos zrobiC, ale musisz to zalatwic duzym usmiechem i sprawic zeby bylo im Cie szkoda, najlepiej na szerokiej
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa


we Wrzeszczu, dziewczyna ma gust i fajne pomysły, może będzie mogła Ci pomóc.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa

Aneczka 111 wysłałam Ci namiar na priv.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa

A nie lepiej dobrac nowy gorset????????????

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa

nowy gorset to już nie to samo :(

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa

Aneczka koniecznie daj znac jak Ci poszło, co powiedzialy ci krawcowe i wogóle.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa

podobno babki z salonu "marietta"w Gdyni maja bardzo dobrą krawcowa.Może spróbuj tam zadzwonić i ich się poradzić,bo wiem,że takie rzeczy tam robią.pozdrawiam:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa

Mmegi, chyba nie czytałaś dokładnie, bo Aneczka pisała, że Marietta ją właśnie wystawiła i już nie chce się tym zajmować, choć tam była kupowana suknia.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa

o kurcze to lipa.Napisałam o tym salonie,bo tam kupiłam moja suknię-będzie gotowa na czerwiec-i właśnie te panie powiedziały mi,że nie bedzie ŻADNYCH problemów z ewentualna przeróbka( wjedną czy w drugą stronę) :(

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa

Aneczka dzisiaj byłam we Wrzeszczu i obok dworca widziałam gorseciarstwo może tam mogliby ci pomóc... tak od razu sobie o Tobie pomyślałam... warto zapytać....
Pozdrawiam

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa


Cześć Dziwczynki Kochane !

Po pierwsze dzięki za namiary i porady-jesteście wielkie (duchem) :-)

Wczoraj cały dzień była akcja gorset, która uświadomiła mi,że jednak czlowiek jest naiwny, tzn. wydaje mu się,że powiedzenie klient nasz pan jest aktualne:
-byłam u slubnych krwacowych na sw. Ducha ( musi pani wszystko kupic-ale materiału takiego samego to pani nie dostanie, sznurki musi pani uszyć, po zamku i tak bedzie ślad), w sklepie dla tancerzy (znalazłam wg mnie identyczny materiał na wstawkę, która miała być zrobiona bez problemu-gdy okazało się,że materiał był kupiony nie u nich to okazał się niedobrany kolorystycznie i krwacowa odmówiła wzięcia gorsetu),
-kupując suknie patrzcie nie tylko na ceny i fasony ale i na obsługę posprzedażną. W żadnym salonie nie zrobią wam poprawek do nie ich sukni. W czasie kupna obcina się dół, czasami dopasowuje się gorset-i dzieje się to na 2-4 miesiące przed ślubem. Musicie mieć taki salon, gdzie po odbiorze sukni się wami zajmą.
-jak obliczyłam zamek, gipura, materiał na wstawki i sznurki oraz robocizna wyszłyby razem ok.350 zł !!! I nikt nie dał mi gwarancji na to,że to soię nie rozejdzie podczas wesela-bo suknie gotowe (Cymbeline, E. Costa) nie mają żadnych zakładów na szwach-wszystko jest maksymalnie naciągnięte i przeróbki nie sa wskazane,
-wobec powyższego postanowiłam kupic nowy gorset. Suknię mam w stylu beza i myśłałam,że to najdroższa częśc sukni. Gorset z koronką (lub kwiatem, drapowaniem) kosztuje 700-900 zł. Ale wiecie co-mam już tego dośc i postanowiłam zaszaleć. Gorset wybiorę ze złota koronką-więc nik nie zauwazy różnicy.


To tyle

Buzi

Ania
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa

ojej to bardzo niemilo z tym wszystkim image tez bym sie chyba zdenerwowala, zastanawialam sie gdzie planujesz kupic gorset? wiesz:) , bo ja wpadlam na pomysl kupienia oddzielnie spodnicy, oddzielnie gorsetu- w innym sklepie i nie wiem czy tak mozna (?)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa



Gorset mozna kupić na pewno osobno, ale czy spódnicę-nie wiem. ja wczoraj byłam w Beauty w Gdańsku, dziś wybieram się do Mariettty (znów !) i do Farage. Ta mania z tym,że nic się nie robi z cudzymi sukniami doprowadza do aburdu,że wczoraj z wielką łaską wyprosiłam,przymierkę u nich kupowanego gorsetu z moją stara spódnicą.

Jak Ci nic z tym nie wyjdzie to pamiętaj,że dysponuję pięknym kremowym hispzańskim gorsetem-dla mnie ciut małym niestety :-)

uważam,ze możesz zrobić sobie krzywdę, tzn. nikt do tej sukienki w razie czego nie będzie się przyznawał.

Ania
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa

no wiem i juz sama sie zastanwiam, problem w tym ze w jednym salonie podobaja mi sie spodnice :) (i sa w miare tanie) ale gorsety sa tak troszke toporne i ciezkie;), a w drugim sa lekkie ladne gorsety :) wybiore sie jeszcze kiedys do marietty, ale bede podejrzliwa po tym co Tobie sie przytrafilo ;)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa



Kochane Dziewczyny,

Poniżej oświadczenie, jakie nakazał mi złozyć pełnomocnik salonu Marietta:




W związku z moją wypowiedzią na forum z dnia 2005-02-28 cytuję : "Nie wiem czy wiecie dziewczyny ale zapomnijcie o wszelkich poprawkach po zapłacie kasy - krawcowa nie ma czasu, zaczyna się sezon itd. róbcie wszystko na zaliczce - mnie tak wystawił salon marietta - i nie tylko mnie, jest miło jak wybierasz kieckę - a potem martw się sama." przepraszam Salon Sukien Ślubnych Marietta za tę wypowiedź, gdyż zawiera ona nieprawdziwe fakty, nie mające pokrycia w rzeczywistości. Salon Marietta w pełni wywiązał się ze swoich zobowiązań w stosunku do mojej osoby i wykonał mi bezpłatnie stosowne poprawki krawieckie w zakupionej przeze mnie sukni ślubnej. Moja wypowiedż naruszyła dobre imię firmy Marietta i jej właścicieli.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa

oj widze ze ostro, czy ja moge cos powiedziec?

Skoro ktoś z Marietty tak dokladnie sledzi forum to dlaczego nikt nie odpowiedzial na moj apel do tej firmy? Chodzilo o wyjasnienie dlaczego nie zaproponowano mi w gdańsku czyszczenia sukni mimo ze byla mierzona i poszarzała? I dlaczego takie rzeczy (pranie chemiczne sukni) zaproponowano innej uczestniczce forum ( salon w Gdyni)?

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa



Cześć,

Jeżeli chcesz, możemy dalsza dyskusję przenieśc na priv. sama widisz,że na forum już nie można swobodnie wymieniać mysli.

Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa

Aniu napisze do Ciebie maila po pracy to sobie pogadamy a ja celowo pisze na forum , wiesz jakie to uczucie wracam z suknią do domu mierze przy dziennym swietle i nie jest sniezno biala- i jest ok bo wiem ze była przeceniona 50% ale pozniej ktos na forum pisze ze w cenę sukni wliczone było jej pranie... ach szkoda gadac teraz jak kupowalabym suknie bylabym duzo bardziej ostrożna....

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa


Ja wiem tez więcej niż pisze na forum-pogadamy swobodnie na mailu.
proponuje zrobić akcję : forum dla forumowiczów ! Nie dla szpiegów i osób stosujących kryptoreklamę !

Ania
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: przeróbka sukni-katastrofa

oki

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

ile planujecie wydać na ślub i wesele? (218 odpowiedzi)

znalazłam na forum podobny wątek, jednak tam dziewczyny wypisywały tylko kwoty, a nie o to mi...

Piling do ciała który zdziała cuda-jaki polecacie? (26 odpowiedzi)

Chciałabym wygłacic skóte na rekach mam lekko zrogowaciały naskórek zawsze pomagało słonce lub...

dobry...i nie drogi dentysta (54 odpowiedzi)

Hejka szukam dentysty dobrego ale żebym nie straciła majątku !!! mam sporo ubytków i pochłonie mi...