przestroga

Kręgielnie odwiedziliśmy w ostatnią sobotę. Przyszliśmy lekko spóźnieni - problem z parkingiem i dowiedzieliśmy, że od zarezerwowanego czasu (1,5h) zostanie nam odjęty czas spóźnienia, czyli płacimy za 1,5h a gramy krócej. Logiczne, w końcu nasza wina i konsekwencje trzeba ponieść. Ulokowano nas na torze 8, jak się później okazało bardzo pechowym. W ciągu trochę więcej niż godziny gry tor blokował się trzykrotnie, za każdym razem musieliśmy czekać na odblokowanie (nawet do 5 minut), czas oczekiwania nie został potem doliczony do czasu gry :-( Wniosek prosty, gdy gracz zawini rozliczamy go co do minuty (spóźnienia) gdy zawini kręgielnia to ma gracza w DU.IE. Kolejna kwestia - brak kul o określonej wadze - na 2 tory była tylko jedna kula 8-semka, gdy poprosiłam panią z obsługi o drugą to usłyszałam, że mam sobie jej poszukać na innych torach, więc chodziłam i prosiłam innych graczy o odstąpienie bili. Żenada. Co się później okazało (na 2 minuty przed zakończeniem gry) - pani znalazła 8-semkę. Alleluja! Reasumując: tory psujne, sprzęt słaby a jego ilości jak na lekarstwo a najgorsza z tego wszystkiego zblazowana obsługa - zepsuli nam humor na resztę wieczoru. Szczerze odradzam!
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: przestroga

Te tak zwane awarie to zwykłe przesunięcia po pierwsze czyli ktoś musiał za słabo uderzyć i zablokować maszynę. Sama się nie blokuje z zasady. Jak się ktoś spóźnia to tak już jest w kinie też na was nie poczekają. Można było poprosić o lżejszą kulę niż 8 takie też są. Gdyby na torach były tylko kule 8 to na inne nie było by już miejsca i tak jest tam ich dość sporo ale jak ludzie biorą dla siebie ich z 4 to potem nie ma.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3