Hej! Była któraś z Was w dziale ciążowym C&A? wiecie jakie tam są ceny? chciałabym się wybrać, ale nie wiem, czy się opłaca, kawałek od domu mam...

witaj
ja tam kupiłam spodenki ciążowe jestem zadowolona hmmmm ceny takie normalne nie za niskie ale też nie takie z księżyca to zależy:) Ja jestem zadowolona bo noszę większy rozmiar i nie wszędzie na siebie ciuchy znajduje a tam były. Ja oceniam pozytywnie ale to każda z nasz ma inne wymagania:)

ciuchy fajne, ceny normalne-opłaca się na wyprzedażach kupować

mi się wydaje że oni rozmiarówkę maja zawyżona, ja normalnie nosze 38 a spodnie XS były na mnie za duże

To porażka, ja noszę S, pewnie XS byłyby dla mnie jak worek...

Ja tam kupiłam wszystkie moje ciążowe ubranka. Też mam większy rozmiar i bez problemu dla siebie dostałam to co chciałam. Teraz można z przeceny kupić spodnie już za 45 zł. Generalnie ceny spodni kształtują się w granicach 120-150zł, bluzeczki od 50 do 90zł. Nie są może najniższe, ale tez nie kosmiczne jak w zwykłych sklepach ciążowych. Tuniczki można kupić na ,,normalnym" dzale i jest spory wybór jesienno-zimowych. Ja kupiłam za 54zł, ponoszę ją także po ciąży.

ja mam takie odczucia jak wiper, tam jest wszystko takie wielkie:))ja ani jednej rzeczy nie mogłam tam kupić, bo wszystko było ogromne...może tak trafiłam:))

jeśli chodzi o sam dział ciążowy to wszytskie ciuchy były dla mnie za duże. Tuniki jak dla mnie przypominały worki. Wszystkie bluzki i tuniki kupowałam w C&A ale wśród normalnych rzeczy, były o połowę tańsze a czasami trafiały się takie przecenione z 69 na 19 zł.

z tymże trzeba wziąść pod uwaę to, ze ja mierzyłam te ciuchy jak byłam w 5 miesiącu i jeszcze nie miałam kilosów na plusie...jakbym poszła pod koniec 8 miesiąca to pewnie coś by na mnie pasowało :)

a mi sie wydaje ze nie ma co się nastawiać na ciuchy z napisem "ciążowe" bo są dwu albo i trzykrotnie droższe od normalnych. Wychodze z założenia że lepiej trafic na wyprzedaż normalnych i poszukac większego rozmiaru. Tak kupiłam wszystkie bluzki. Ciązkowe to tylko dwie pary długich spodni, a reszt ato normalne tylko że biodrówki o połowe tańsze od ciążowych

jasne, ze tak

ale mi w pracy było na przykład wygodniej siedzieć 8 godzin w spodniach z pasem niz w biodrówkach, więc musiałam zainwestowac

Jak na mój gust, to ciuchy z C&A wielkim głosem wołają "uwaga, idzie baba w 10 miesiącu ciąży"! Czułam się w nich jak słonica. Zmieściłam się w S-kę, chociaż z innych firm pasuje na mnie 42. Wolę H&M.

ja z H&M też sobie nie dopasowałam
dopiero w Nivenie i w Mothercare trafiłam na "swoje" spodenki

Dla mnie H&M JEST DUŻO ZA DUŻY. Najlepsza w poprzedniej ciąży okazała się Kathma, ale to bardzo droga firma - spodnie od 150 w górę. Nie jestem za kupowaniem normalnych spodni biodrówek - mieszczę sie cały czas w stare, ale o to chodzi, że jest mi po prostu...zimno. Mogłabym mieć superciepły sweter, a i tak marznę. W poprzedniej ciaży chodziłam z brzuszkiem głównie latem, później długo leżałam w szpitalu więc spodenek nie mam. Co do bluzek - to nie będę kupować ciążowych. Po waszych opiniach widzę, ze nie mam co tam jechać po spodnie - a tak się łudziłam bo ponoć wyprzedaż jakaś jest.

jak nosisz 36 to wg mnie nie masz co jechać

dzięki, przynajmniej zaoszczędzę paliwo:)

najlepiej jechać na Matarnie, botam masz C&A, H&M, Cubus - a jak tam nic nie wybierzesz to zawsze cos znajdziesz w takich normalnych sklepach. ja np. kupiłam sobie świetny dres (na ciążę) w New Yorkerze.

Dla mnie te rzeczy w HM i CA nie dość ze są za duże to w dodatku jakieś takie szmatławe, workowate i w byle jakich kolorach. Na razie nie udało mi sie niczego fajnego na ciąże tam upolować.

byłam dziś w C&A mają fajne ciuchy i przeceny na dole, nie w ciążowym dziale\i spokojnie można je na ciążę kupić
ja mam z C&A kilka bluzek nieciążowych i służą mi do dziś
a na pewno i po będą
a ta co kupiłam to z długim rękawem trochę cieplejsza dłuższa, z przewiązaniem na brzuszku

ja tam mało co kupowałam w typowo "ciążowych" sklepach...wszystkie bluzeczki, tuniki, kupowałam w zwyczajnych sklepach z ciuchami, jest tego cała masa:))z ciążowych typowo rzeczy, to tylko spodnie z pasem nie są raczej do kupienia w "normalnym" sklepie, reszty jest od groma i ceny są ludzkie, bez porównania z h&m, c&a i innych tego typu:))

moda sprzyja ciężarówkom :)

ja kupowałam bluzki w zwykłych sklepach...Promod, Orsay, makalu

ja polecam lumpeksy, kupiłam sobie świetne jeansy z ciążowym pasem za 20 zł :) jak nówki. Przeraziłam się cenami w sklepach ciążowych, na pewno nic tam nie kupię, za dresy sobie licza od 170 zł, śmieszne.

A tam, gdzie byłam w lumpku (przedwczoraj, w Chylonii koło dworca) było dużo jeansów ciążowych, ale większość w małym rozmiarze, kawałek dalej, w innym lumpku, znalazłam też na szczęście coś dla siebie (42) :)