Re: rehabilitacja
~wdzięczna pacjentka
(15 lat temu)
z tego co się orjętuje,to pradnia reh.ma swoj oddzielny nr tel,i nigdy nie mialam większych problemów z dodzwonieniem sie,odnosnie wywiadu z pacjenetm przed kolejna wizytą,to chyba nic nienaturalnego,gdyż raz przychodzimy ze zwyrodniałym kiolanem,a za drugim razem ze świeżo zoperowanym łokciem,takze bądżmy ostrożniejsi z opiniowaniem kogos kto stara się sumiennie wypełniać swoje obowiązki
4
0