rejestracja w przychodni ogólnej
Moja opinia dotyczy wyłącznie przychodni ogólnej. Z części specjalistycznej korzystałam sporadycznie. Proces rejestracji do lekarza ogólnego to po prostu tragedia. Obie Panie w rejestracji zachowują się jakby pracowały tam za karę. Starsza Pani (blondynka) pamięta zapewne czasy komuny i dokładnie takie zwyczaje przeniosła do tej przychodni. W zasadzie proszę tylko o wypisanie stałych recept (polega to na tym, iż zostawiam recepty w rejestracji do ich wypisania i przychodzę po nie po południu lub następnego dnia). Niemal za każdym razem stanowi to dla tej Pani problem. Mam wrażenie, że ta osoba ma niezadowolony wyraz twarzy przyklejony na stałe. Druga Pani jest niewiele lepsza. O dodzwonieniu się do rejestracji można tylko pomarzyć. Sama byłam świadkiem sytuacji kiedy rejestratorka (blondynka) nic nie robiła i nie pomyślała nawet o odebraniu dzwoniącego telefonu. Samo rejestrowanie pacjentów do lekarza co 15 minut jest absurdalne. Średnio lekarz przyjmuje jednego pacjenta 25 min. Za każdym razem, kiedy czekam do lekarza jest co najmniej 1,5 godzinny poślizg. Przeniosłam się do tej przychodni prawie 2 lata temu i mam wrażenie, że przeniosłam się również w czasie o jakiej 30 lat