Uważam sposób rekrutacji (dzieci które chodzą na zajecia popołudniowe 3 godz dziennie mają pierwszeństwo) za conajmniej krzywdzący! Moje dzieci chodzą do przedszkola prywatnego (800zl/miesiąc od dziecka) poczynając od wieku 2 lat. Dostanie się do pobliskiego przedszkola okazało się nie możliwe ponieważ musiałyby chodzić do 2 przedszkoli na raz, aby jako trzylatek zostać zrekrutowanymi do Parkowego Wzgórza. 3 godziny dziennie dla pracujących rodziców to niestety nie do przyjęcia! Pomoc dla mam które chcą pracować jest zerowa. Jak bym się rozwiodła to może by to coś dało :) i może na Nieborowskiej znalazło by się miejsce. Widziałam już 'samotne matki' w ciąży przyprowadzające dzieci do przedszkola...