Mając dość sieciowych sklepów zoologicznych, w których zwierzęta są przemęczone, zaniedbane, masowo "produkowane" i żyją stosunkowo krótko odnalazłam to miejsce! Pani ekspedientka, nie dość, że bardzo pomocna, to niesłychanie kompetentna- kupiłam tam chomika pandę, pani wszystko mi wytłumaczyła, w porównaniu z ekspedientkami w innych sklepach wciskającymi gotowe "przysmaki" wytłumaczyła,że najlepszym przysmakiem są naturalne i świeże warzywa i owoce. Pani mimo młodego wieku chomika potrafiła bezbłędnie rozpoznać płeć. Chomik zarówno przy zakupie, jak teraz jest w świetnej kondycji, wesoły i kontaktowy.
Zdecydowanie polecam ten sklep, ponieważ widać, że właściciele nie traktują go wyłącznie jako sposobu na biznes, a kochają zwierzęta, dbają o nie i chcą się tym dzielić.

Szkoda tylko, że nie ma czegoś takiego jak chomik panda - to są farbowane farbą do włosów dżungarki. I raczej nie jest to dla nich przyjemny zabieg kosmetyczny.
Poza tym - kto kupuje zwierzęta w sklepie?!