Mam r.scenic z2012. Nie jeździłem autem chyba pół roku. Nie przepalalem nawet niestety. Dziś odpalił za drugim razem. Wyjechalem do sklepu auto zaczęło szarpać pala się wszystkie kontrolki.... Co to może być ze szarpie podczas jazdy oraz świecące kontrolki

może ma letnie paliwo ?

szarpanie może być spowodowane wilgocią więc albo przejdzie jeżeli pojeździsz albo trzeba zacząć wymieniać przewody WN, ewentualnie kup kontakt spraj który wyciąga wilgoć, 9pln a potrafi czynić cuda
co do kontrolek to jakie dokłądnie się świecą? może niedoładowany akumulator? albo zwykły bu.rdel w elektryce jak to u francuzów

Co ty pied***sz! Jakie przewody WN? Tam jest na każdy cylinder osobna cewka.

ale po co te wulgaryzmy, nie mam nie miałem nie będe miał francuza a cewki tez padają i też samochód może szarpać gdy jedna ulegnie awarii, czyż nie?

To cewki, a nie kable WN. Za 9zł tego nie naprawisz. Po co wprowadzasz ludzi w błąd jeśli się na czymś nie znasz?

Miałeś kurs prawa jazdy?
Tam kontrolki były szczegółowo opisywane :D

W każdym razie obstawiam: albo wilgoć, albo ABS, albo wtryskiwacze.

Trzeba było kupić normalny samochód a nie taki z dyskoteką na desce rozdzielczej.

A jak tam twój rower?

W porządku, dzięki. Moje volvo xc60 też OK, stoi w garażu przy moim domu :)

A jak tam mijają święta? Wystarczyło ci w tym roku na prezenty dla dzieci? :)

-ludzie kupuja francuzy z przebiegiem 150.000,prawdziwy oczywiscie 400-600.000 po dwoch m-sc krzyk i lament ,ze sie psuje wszystko i ze zlom...,niestety jak sie auto wyeksplatowne i wysmarowane plakiem kupuje ,tak to juz jest ...,tak mam krola lwa juz 2 giego i nie narzekam...,przesiadlem sie z toyoty...

Fakt, da się trafić zadbane auto każdej marki.

Ale kolega pytał o szarpanie i dyskotekę na desce :D
W każdej, nawet francuskiej :D instrukcji błędy i kontrolki deski rozdzielczej są szczegółowo opisane.

Najlepiej kupować audi bmw i mercedesy, bo te, jak wiadomo, nie psują się nigdy nikomu.
No chyba, że mija magiczna granica 8-10 lat od produkcji auta i pułap cenowy pozwala Sebiksom i Januszom kupować te auta. Tylko jako, że ich na nie nie stać to naprawiają je w firmie Janusz corp. na częściach z lumpeksu. Wtedy dzieją się prawdziwe cuda...

Może ktoś ma jeszcze jakieś pomysły co to może być. Tak jak pisałem auto nie było jezdzone od pół roku ani przepalane. Wyjechałem nim przed swietami zaczęło szarpać,stuki jakieś dziwne było słychać. W czwartek mam warsztat, obawiam się najgorszego.

.

Świece? Wtryski? g*wniane tanie paliwo? Termostat? Zużyty rozrząd przeskoczył?

Wszystkie te rzeczy są efektem tego co pisałem wyżej:
Januszowych napraw, lub braku napraw i obserwacji objawów w terminie - znaczy januszo-sebiksowanie :))))

Miłego remontu silnika życzę.

Wyjechałeś przed świętami, stukało i szarpało a auto do mechanika oddajesz dziś? :D

Ja pi****le :D :D :D

Jeśli stało tyle czasu to nie było smarowania, cały olej spłynął do miski. Ja przed uruchomienie po długim odpoczynku auta zawsze robię taką dolewkę żeby przesmarowały się zawory, wałek itd Niebezpieczne to było w autach wag potrafił przeskoczyć rozrząd o kilka zębów, zalecano kontrolę i utrzymywanie wyższego poziomu oleju

Czasami odstane paliwo sie rozwarstwia i potem uklad paliwowy sie zapowietrza albo zatyka, jesli slychac stuki to moze byc z rury wydechowej jak paliwo sie spala nie w takiej mieszance jak trzeba. Uklad paliwowy do przejrzenia i przeczyszczenia.