Cześć.
Co myślicie o seksie...bez zobowiązań, ot tak dla przyjemności ??

...co myślimy...heh...
...ja myśle, ze trochę inaczej jest z facetami, inaczej z babkami...
...nie obrazając nikogo oczywiście...
...po prostu kobiety częściej łączą seks z uczuciami, emocjami, chcą czuć się wyjątkowo itp, chociaż to nie reguła...
...mężczyźni chyba potrafią bardziej rozdzielić te kwestie...chociaz jak mówię to nie reguła...
...jakby nie było hormoiony szaleją wszystki, w mniejszym bądź większym stopniu i na to niema rady...
...Ci co nie szukają ukojenia w ramionach przypadkowo napotkanych udzi, chodzą na siłkę, basen, imprezy, żeby pozbyć się nadmiartu np. testosteronu...heh
...świadomie cz też nie...
...poza tym wejdź na czata i zobacz jaki luzik panuje w tej kwestii...
...wystarczy spoojrzec tylko na nicki- robiłam kiedyś takie małe badania na uczelnie: przytulkę brzydulę, biznesmen z 3 miasta zasponsoruje, dziewczyny na dzisiaj potrzebuje- zona wyjechałą...etc...
...cóż...to chyba mói za siebie, chociaz nie generalizujmy...
pozdrawiam

No też myślę,że mężczyźni potrafią bardziej...

juli22 napisał(a):

> ...co myślimy...heh...
> ...ja myśle, ze trochę inaczej jest z facetami, inaczej z
> babkami...


...kobieta uprawia seks z mężczyzną, którego kocha
...mężczyzna kocha kobietę, z którą uprawia seks

czy ja wiem?...

tiiaaaa, z całą pewnością jest inaczej z kobietą , a inaczej z mężczyzną... naprawdę różnica jest spora :PPPP

A tak powaznie, seks bez więzi emocjonalnej, (niekoniecznie zaraz miłości, strasznie często się nadużywa tego słowa) nawet dla średnio wrażliwej i romantycznej osoby jest po prostu marnym cieniem i namiastką... ale jeśli komus to wystarcza, i nie oszukuje partnerki(partnera) udając wielką fascynację to cóż... jego wybór :)))))

Pzdrowionka :)

czasami zdrowy seks-czyli zaspokojenie potrzeb własnych i osoby która jest z tobą - jest lepszy od udawanej miłości...przynajmniej wiadomo o co chodzi...nikt nie ma złudzeń i żalu o brak przyszłości...

Wiele razy słychałem takie sformuowanie z ust kobiety i wiele razy chciałem w nie uwierzyć. Decydowałem się na to i przez chwilę było na prawdę cudownie. A potem był ból, łzy i wyrzuty sumienia.
Oczywiście nie moje...
Dlatego NIE WIERZĘ w to co napisałaś...

bo one miały złudzenia ... myślaly że oszukają i ciebie i siebie... a to była nieprawda ... z góry załozyły oszustwo a pózniej żałowały.... nie tak łatwo udawać do końca.... ale to mozliwe... tylko trzeba byc uczciwym do końca ... do pożegnania w drzwiach....cieszyć się chwilą.... fizyczną miłością ....

dokładnie...zgadzam sie ze szczęśliwą :-)
a

A ja wciąż nie wierzę. Ponieważ jednak nie jestem upartym osłem, więc chyba bedę musiał się przekonać ;-))))))))))))))))

Jak ja lubie byc odstepstwem od reguly, a w tym przypadku jako prawiczek jestem odstepstwem od odstepstw...antyregula antyregoly....yyy, a tak wogole to o czym jest ten watek, bo ja chcialem sie pochwalic ze jestem prawiczkiem, moge? teraz? no moge czy nie, bo nie wiem czy mowic?:))))) mam wrazenie ze mi odwalilo...hmm...chodz wlasciwie to nie wrazenie a pewnosc:))) ale jakos mi z tym dobrze.....chodz juz czuje ze bede dzisiaj plakal, jest za dobrze wiec musi sie cos zwalic..........wiec jak ktos ma zla wiadomosc to smialo;)

...pamiętaj prawo M działą...
podrawiam

wczoraj nie zadzialaly....bardzo, tzn znow pilem a mialem nie pic, ale coz to pryszcz bo sie nie spilem....a za to zrobilem wielki krok do osiagniecia optimum, hehe....napisalem osiagniecia, glupio zabrzmialo....ale Ci co wiedzia o co chodzi to i tak odbiora to dobrze a reszcie i tak nie musze tlumaczyc;)....a M byl OPTYMISTA

Nie rozdzielam seksu od uczucia i przyszłości. Optymalne jest połączenie dwóch w jednym.
Zakładam jednak, że kobieta bawi się w seks bez uczucia. Już kiedyś pisałam o miłości od pierwszego włożenia. Brzmi to trochę wulgarnie, ale dobrze oddaje istotę rzeczy, bo przeważnie bliskość fizyczna jednak uruchamia u niej bliskość uczuciową. Jeśli u faceta nie, no to jest oczywiście kicha - przykro, żal i łzy. Dokładnie jak pisze gizmo. A jeśli to uczucie u niej nie powstanie, to jeszcze gorzej, bo jest spłycenie do przedmiotowego zaspokajania potrzeby i rodzaj wyrzutów sumienia. Reasumując uważam, że to niepotrzebne igranie z namiętnościami.

miłość od pierwszego włożenia ?
Rut, po Tobie bym się nie spodziewał ;o))))))))

Czego się po mnie nie spodziewałeś?
Rzeczy nie zawsze są takie, na jakie wyglądają (jak mawiają anioły).

To wszystko przez to, że jeszcze dzisiaj nie zdążyłem pogadać z moim aniołem. On teraz ma ważniejsze sprawy, martwi się już czy przetrwam harpagana ;-))))

anioł się nie martwi... on już wie... to ty nie wiesz ....ale ja tez wiem że przetrwasz...

:o)

nie mam nic przeciwko :D

ja bardzo polecam https://kraina-doznan.pl/strap-on-protezy-penisa,c185.html :) bardzo ciekawe i fajne urozmaicenie życia erotycznego