Semeko - niedopowiedzenia
Witam drogich sąsiadów, czy wiecie, że podana data w umowach nie jest datą odbioru, a jedynie datą wybudowania? Oznacza to, że nie otrzymacie w tym czasie kluczy, a dopiero po odbiorze przez nadzór budowlany, co może potrwać do 3 miesięcy, gdyż kierownik budowy nie potrafi okreslić dokładnej daty, a jedynie zbywa zbytnio dociekliwych. Wynika to z "cwaniackiego" zapisu w umowie. W ten sposób Semeko zrzuca na innych termin oddania mieszkania, np. brak liczników. Jeśli ktoś nie wierzy niech zadzwoni i spyta pana dyrektora Sucheckiego. A jesli ktos pyta o termin ostatniej transzy, to i tak musi ją wpłacić zanim odbierze mieszkanie i to w ciemno! Dla niedowiarków: - kontakt z w/w panem. Sprawdziłem na własnej skórze! Kazik
0
0