najgorsza poczta z jaką miałe do czynienia przez całe moje życie. Listonosz nigdy nie przynosi listów do drzwi tylko wcześniej zanim zacznie chodizć wypisuje sobie awiza i tylko wrzuca do skrzynek na dole ! jak się nie chce pracować to niech idą na zasiłek ! Gubią przesyłki, trzeba osobiście chodzić na pocztę i prosić łaskawe państwo, żeby sprawdzili czy już jest przesyłka, na którą sę czeka, bo często listonoszowi zdarza się zapomnieć zostawić awizo ! Poczta na Jasieniu to jest podobn o najgorsza poczta w całym Trójmieście, nawet w gzaetach o niej pisali.