skandal!!!
Kurier nie informując mnie wcześniej, dzwonił do mnie, gdy byłam w pracy o godz. 11.15 mówiąc, że stoi pod moimi drzwiami i ma dla mnie paczkę. Z oczywistych względów paczki nie mogłam odebrać. Na moją prośbę, by przyjechał w godzinach popołudniowych powiedział, że on już tutaj nie będzie i jemu się nie opłaca drugi raz przyjeżdżać, za śmieszną kwotę jak to określił 40 zł, którą mam zapłacić za zamówione pozycje w pewnej księgarni. Dał mi natomiast wybór, że mogę podjechać do niego do domu, po przesyłkę, lub pofatygować się do siedziby ich firmy. To jakiś chyba żart, skoro płacę za przesyłkę, to ja mam ją odbierać? Dziwię się, że ta firma jeszcze funkcjonuje , po tylu negatywnych opiniach, ktoś powienien się zająć impertynencją kurierów, może jakiś program typu "Interwencja"? !