skandal
to jest skandal.pyskujące,obrażone na świat kasjerki.Dzisiaj po raz kolejny otwieram produkt,który powinien być dobry jeszcze tydzień a jest wielkim glutem.Mleko ostatnio też było kwaśne a kurczak śmierdział.Burdel na owocach/warzywach.Pchające się panie,układające chemie.To kpina,nie sklep.przenosze się na biedronkę.