Hej dziewczyny,
myslę nad otwarciem jakiejs własnej firmy i tak mi przyszło do głowy czy w Gdańsku (lokalizacja Wrzeszcz, Zaspa lub Oliwa) coś takiego by się sprawdziło - sklep z odzieżą używaną tylko dla niemowląt i dzieci (coś takiego jest W Gdyni na Dąbrowie - dość duze zaintereswanie mają tam, więc stąd mój pomysł na Gdańsk i moje pytania do Was)
swoją dzialalnosc rozszerzyłabym o sklep inernetowy.
co wy na to, przyda się czy dalej kombinować coś innego?
będe wdzięczna za wasze wypowiedzi w tej sprawie
pozdrawiam

nie wiem jak w oliwie i głównym wrzeszczu ale na Zaspie jest dużo ciuchlandów również z odzieżą dziecięcą i dla niemowląt :)
Ja sama czasem kupuję u pani na pasie startowym :)

Super pomysł !!!
Ale może w Gdańsk centrum - chociaż wiem, że czynsz za lokal może być duży :(
Znam ten ciuchland w Gdyni i uważam, że to super pomysł.

Może osiedla Ujeścisko,Orunia Gr. itp.tam dużo młodych ludzi z dzieciaczkami.

myślę że w oliwie też może być, u nas na Żabiance jest właściwie jeden większy ciucholand i kosze z dziecięcą odzieżą są zawsze najbardziej okupowane :) myślę że to bardzo dobry pomysł, zwłaszcza jeszcze z tym internetem :) Powodzenia :)

Ja uważam pomysł sklepu za dobry, na pewno sklep internetowy zwiększa szanse na rynku. Wiadomo, że nowe ciuszki są drogie, a nie każdy ma znajomych od których pożyczy. Zamawianie ubranek przez allegro może być ryzykowne, wiadomo jak to jest z rozmiarami różnych firm albo jak się kupi megapakę, to prawdopodobnie kilku rzeczy się nie użyje, bo np. nie będzie odpowiedniej pogody. A tutaj: potrzebujesz ubranka, jedziesz i oglądasz, a do tego tanio kupujesz :)
Musiałabyś pewnie zrobić "wywiad", gdzie w pobliżu są second handy, żeby mieć zbyt. Myślę, że mogłabyś pomyśleć o poszerzeniu zakresu działalności o używane zabawki.
Nie wiem skąd będziesz brać ubranka, ale możesz też pomyśleć o skupie ubranek do dalszej sprzedaży.
Jeszcze jeden pomysł odnośnie sklepu internetowego. Oprócz klasycznej sprzedaży online możesz pomyśleć o opcji rezerwacji kliku ubranek przez internet dla danej osoby na kilka godzin. Taka osoba przyjeżdża, ma odłożone, ogląda i kupuje lub nie. Czemu tylko kilka ubranek? Żeby konkurencja nie "podkładała świni".

dzięki dziewczyny za podpowiedzi, o zabawkach tez myslalam, ubranka byłyby z danii, anglii lub wlasnie skupowane od innych mam.
nawet o zabawkowych gratisach do większych zakupów myslałam, ale to wszystko plany, na razie czekam czy pomysł się przyjmie

mi się wydaje, że fajnie by byo, żeby były też ubrania dla ciężarnych i dla karmiących. Mało jest takich sklepów, a z używanymi ciuszkami, to chyba wcale.

na przymorzu jakoś też brakuje takiego sklepu. Co prawda jest rynek ale tam to różnie bywa.
Był fajny lumpeks koło pizzeri da grasso ale przenieśli i teraz w zasadzie nie ma nic

Pomysl dobry, tylko lokalizacja wydaje mi sie najlepsza wlasnie na nowych osiedlach, gdzie mam pelno i nie maja co robic to ciuszki chetnie obejrza i kupia. Wiem z wlasnego doswiadczenia ;) . Gdy synek byl malutki mieszkalismy na Dabrowie i bywalam w opisywanym komisie dzieciecym. I szczerze mowiac nie podzielam zachwytow. Wg mnie za malo tam bylo miejsca i za duzo rzeczy w zlym stanie po prostu. Gdy sprzedaje ubranka po synku to bardzo sie nad kazdym zastanawiam, czy jest w wystarczajaco dobrym stanie, czy wypada go sprzedac. Wg mnie stan bardzo dobry to minimum przyzwoitosci. Zwlaszcza gdy sprzedajemy przez neta. Zeby kogos w przyslowiowa butelke nie nabic. Bo zdjecia naprawde nie oddaja stanu.
Jesli znajdziesz super ciuszki, w bardzo dobrym i idealnym stanie to Twoj sklep bedzie bardzo popularny. Jesli beda to glownie sprane ciuszki to szybko stracisz klientki.

Ja myślę, że spranych trochę też może być, ale za przysłowiowe grosze.