słaba obsłuba

Temat dostępny też na forum: KFC
zamówiłem strips menu czekałem 30 min aż pani dagmara bo tak miała na imię (zajęta raczej rozmową z koleżanką)raczyła przypomnieć sobie o zamówieniu ;/ ja nie wiem ale mało apetyczne jest jedzenie w restauracji gdzie pracownik nie myje rak o czym świadczył brud pod paznokciami gdyby to był jednorazowe zdarzenie puściłbym to w niepamięć
frytki podaje się na końcu żeby były ciepłe a tu dostałem na samym początku
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: słaba obsłuba

Fakt, czasem ma się pecha i trzeba "trochę" poczekać. Często to niczyja wina, bo na określone godziny jest sugerowana określona ilość produktu na ladzie. Czasem bywa tak, że w jednej chwili przyjdzie multum osób i nieszczęśliwym trafem zamówi produkt który błyskawicznie zejdzie, a my no niestety musimy czekać. To jeszcze można zrozumieć. Ale brud za paznokciami u osoby, która pracuje w gastronomii? To NIEWYBACZALNE. Pani Dago- raz, dwa do mycia mydło i woda nie gryzą.
No i te frytki na początku... ;/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0