Re: słabizna , jka najdalej od tej firmy
~prawie klient
(11 lat temu)
popieram, zero profesjonalizmu szczególnie ten wielki koń co siedzi pod oknem , wchodze pani zażera się bułką i z głupim śmiechem dziecięcym tonem pyta w czym może pomóc , normalnie myślałem ,że pomyliłem drzwi!! pani strzepneła okruchy i palcem wskazała pana który ma sie mną zająć, jakaś ukryta kamera sobie myśle, po czym pan poprosił o maila i tel i na tym koniec , tak samo jak we wpisie u góry , nie wspomne o zapachu jaki rozwala nozdrza gdy sie tam wchodzi,u pana który miał sie mną zająć na biurku też widniał talerz z jakimś jedzeniem, sam pracuje w biurze i takie coś nie mieści mi sie w głowie!! od tego jest socjal, no ale cóż to biuro stoi wielkim filarem niczym pani która mnie przywitała w czasach komuny, gratuluje, znajomym nie polecam!!!smacznego
3
0