Re: ślub bez pełnej mszy
~Karolina (NaNiby)
(12 lat temu)
Skoro to interesuje, to odpowiadam: ślub bez pełnej mszy to znaczy ślub bez liturgii eucharystii. Podczas takiej ceremonii jest cała liturgia słowa (początek, Kyrie czyli Panie, zmiłuj się, jedno czytanie, psalm z Alleluja, kazanie). Potem przysięga i dopiero wtedy zaczyna się różnica. W normalnej mszy jest liturgia eucharystii: Ofiarowanie, śpiewy i modlitwy po Ofiarowaniu, Sanctus, czyli Święty, święty, podniesienie itd. Podczas ślubu bez mszy te elementy są pominięte i po przysiędze jest chwila przerwy (muzyki), może jeszcze wcześniej Modlitwa Wiernych, ale nie pamiętam dokładnie, a potem chyba błogosławieństwo Młodej Pary, Baranku Boży, przygotowanie Komunii Św i Komunia. I zakończenie podobnie.
Zwykle na wszystkich mszach ślubnych, nawet w tych pełnych, pomija się Chwała na wysokości Bogu, robi się tylko jedno czytanie i nie ma wyznania wiary.
Tak więc ślub bez pełnej mszyj jest tak naprawdę niewiele krótszy od mszy (może ok. 10 minut) i elementów do grania jest tyle samo co podczas mszy. Po prostu zamiast muzyki na Ofiarowanie gra się w tej przerwie po przysiędze i przed rozpoczęciem przygotowania do Komunii Św.
0
0