Ja sama będę brała ślub w kościele w Brzeźnie 16 września - piątek i zastanawiam się nad wystrojem kościoła. A może by tak połączyć swoje siły i pomysły, na pewno wyszłoby taniej.
Przyznam iż interesuje mnie kolorystyka bordowo/ecrue, kwiaty przy ołtarzu, kokardy przy wszystkich ławkach oraz krzesłach nowożeńców.
Jestem otwarta na wszelkie pomysły.

Ja biorę ślub w kapicy w Dębkach :) Też będę ją dekorować sama, bo to duża oszczędność, a przy okazji sporo frajdy (lubię takie rzeczy) :) Kupiłam dwa metry (albo i więcej) białej, lejącej, błyszczącej tkaniny (nie znam się - atłas to to nie jest, ale wygląda dość podobnie). Upnę to na krzesłach - pierwotnie miała to być dekoracja klęczników, ale w kaplicy klęczniki jednak się nie zmieszczą hihi :) Do tego na co drugiej ławce będzie dość duża kokarda ze sztywnego tiulu, przewiązana błyszczącą wstążką (z materiału, lejącą) w kolorze ecru, do tego dekoracja z koralików na drucie (różowe "cosie", które trudno mi opisać) oraz świeże kwiaty. Może ten opis Cię zainspiruje w jakiś sposób - obiecuję zdjecia, ale oczywiście po 2.09 :)

Uuuups mam nadzieję, że wątek nie był skierowany TYLKO do osób ślubujących w Brzeźnie i że moje 3 grosze na temat dekoracji wniosą coś konstruktywnego do dyskusji :)

Wielkie dzięki za dobre rady.
Również uważam ze strojenie da mi dużo frajdy, ale super by było gdyby komuś ślubującemu w sobotę również się przydało, no i podobało :)
Może ktoś się zgłosi