śmieszne rozmiary

Temat dostępny też na forum: Wesele bez ogłoszeń
czy was też denerwuje rozmiarówka w sklepach? U nas w Kartuzach jest sklep gdzie nie mieszczę się w rozmiar XXXL (śmieszne:)) , bo faktycznie ten rozmiar wygląda jak XS, idę do innego sklepu to 38/40, czasem L, a ostatnio w Top Secret kupiłam płaszcz M, a w Orsey'u bluzkę S....i jak ktoś mnie pyta, to nie wiem jak mam w końcu rozmiar:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

hmm, ja tam mam zawsze 38/40 a nawet jeśli na ubraniu jest XXXXXXXXL
to i tak wiem co jest na mnie dobre

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

Czasem jest problem z rozmiarówką...
Ale lubię Orsay... Tam są rzeczy dla niskich i wysokich :) I dla mnie też w sam raz...

Poza tym wydaje mi się, że większy problem jest z butami. Ja mam 38,5, ale czasem pasuje mi 37 do nawet 40... Co kraj to obyczaj ;)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

hello,
a wiecie gdzie można spokojnie kupić sztruksy na tyłek o rozmiarze 44 (bioderka co się zowie)?
póki co raczej kupuję na rynku, ale tam tkaniny są do bani.
nie chcę jednak za spodnie dać więcej niż 150zł...
Chodzi mi głównie o Gdańsk i okolice....

imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

a byłaś w kappalahh jak są przeceny to fajne ciuchy można dostać i dobre gatunkowo ale powtarzam jak sa przeceny bo tak to maja dosyć drogo
a no i jak jestem w ich klubie i dodatkowo do domu przychodza mi jakies promocje
sklep ten mieści sie na pewno w Matarni i klifie w gdyni

a w Matarni jest też charles vogelll coś takiego tam tez mają różną skale rozmiarową:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

kurcze, ja nigdy nie mam problemu z butami, hmm
kupuje przez allegro non stop buty, zawsze 39
zawsze jestem zadowolona :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

ja mam za to problemy i z butami i z ciuchami...
moze nie spodnie i spódnice bo jestem wąska w biodrach ale bluski i sukieknki
!! na biuśicku sie zwykle nie dopinaja a jak biore większy romiar to wisza jak szmata
dodam że mam 38
czasami w spodnie się wbiję w 36 a górę muszę kupić np 42
w Reserved np spodnie muszę brać S a w Orsayu to nawet w L nie włażę ;) a jak włążę to za dłuuugie

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

W Reserved każde spodnie są na mnie za krótkie ;)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

bo jesteś beatko wysoka, a moje marne 168 cm to za mało na spodnie z Orsaya ;)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

to fakt, w orsay'u zawsze mają dłuuuugie spodnie, więc zazwyczaj kupuję i skracam:) z butami nie mam problemu 36 czasem 37 zależy gdzie, a rozmiar 36, ale w orsay'u 32,34,36,38,40,42 taką mam tam skalę, tam wszystko trzeba mierzyć:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

ja chyba obecnie nie mam w szafie ani jednej rzeczy z Orsaya...aaaa mam jeden sweterek

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

moja siostra i jej chłopak mieli byc modelamiu reserwed, ale okazało sie że kolekcje sa szyte na niższe osoby...
oboje byli za wysocy o ok 5 cm......


czyli wychodzi na to, ż ejak nie jesteś standardowa co do milimetra, to spadaj...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

w ogóle to rzadko gdzie mogę dostać na siebie spodnie bez skracania; ostatnio w H&M a tak to zwykle kupuję w Esprite jeansy a inne spodnie np w Solarze albo w Monnari albow Hexeline ale tylko na przecenach

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

he, ja w solarze czy monnari to se nigdy niec niemoge kupić, zwałaszcza jak ma to być komplet
góra 40
dół 38

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

noo ja tak samo ale przynajmniej w końcu kupię a w Orsayu jak bym miała kupować to bym goła chodziła ;)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

mi, jak byłam mała, przepowiadali karierę modelki...
(głupie ludzie :) nie wiem, po czym oni to widzieli)

Ale teraz się cieszę, że się nie zdecydowałam, bo jak czytam, że ktoś waży o dwa kilo za dużo, jest za niski lub ma małą fałdkę na brzusiu, której nie powinno być... I z takich powodów nie zostaje zatrudniony na sesji... ja bym się załamała...
A potem sie dziwią, skąd się bierze anoreksja...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

Ja z przyzwyczajenia mierzyłam zawsze rozmiar 38 i zawsze nie tak leżyło..Czasem to się nawet cieszyłam, bo w ten sposób oszczędności wprowadzałm:-)
Choć teraz zauważyłam, że 36 idealnie leży - o ja biedna..:-)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

Ja tez jakaś niewymiarowa jestem :) Na nmie wszystkie spodnie sa za długie!!! A mam 164 cm - to przecież nie jest az tak mało,prawda? :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

ja mam 174 cm i ciężko czasem ze spodniami... lubię jeansy nosić, takie idealne dostałam dopiero w Big Starze - super wyglądają, super się noszą, ale gdyby nie to, że mi je sprezentowano to pewnie bym ich nie kupiła...bo ceny są tam czasem kosmiczne

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

Kayla, tanie spodnie mają w Big Starze w centrum handlowym na Szadółkach. Byłam tamj wczoraj i można dostać spodnie nawet za 39 zł.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

poważnie, qrcze no Olka, to się chyba jutro wybiorę!!

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

a ile Ty masz wzrostu Beatko.tr?

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

ja zawsze zamawiam ciuszki w bonprixie, już nie pamiętam kiedy ostatni raz kupowałam coś w normalnym sklepie ;-)
Zawsze dobrze trafie z rozmiarem itp

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

ja bym tak nie potrafiła... czasami coś mi sie podoba a jak zakłądam to odrazu wiem ze bym w tym nie chodziła bo w ogóle nie leży... a poza tym ja lubie też pomacać jaki to materiał

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

też bym nie kupowała w sklepie wysyłkowym , jak dla mnie za duże ryzyko. Często mi się coś podoba na wystwie, potem mierzę i ..lipa, nie pasuje , nie leży i to oddaję

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

w sklepie wysyłkowym też można odesłać ;)
Najważniejsze to trafić na początku z rozmiarem i potem już nie ma problemu.... akurat tam nie ma tam takich sytuacji, o których piszecie

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

ja 178...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

to tylko troszę cm więcej ode mnie, jak byłam w podstawówce to rozpaczałam z powodu wzrostu. Ja taka wysoka a wszyscy chłopcy jak karły:))) poza tym zawsze chciałam być drobna i niska, a wyszło inaczej - przez mojego tatę, też jest wysoki:))

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

mój Tata tez jest wysoki.. Mama niska...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

u mnie to samo, mama malutka (najmniejsza z nas wszystkich:)))
Jednak sporo dziedziczymy po tych tatusiach:)))

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

Kiedyś oglądałam program o rozmiarach damskich ubrań.

Cały ten misz-masz podobno jest spowodowany przez różną politykę firm europejskich (głównie francuskich) i amerykańskich. Firmy europejskie od dawna mają te same wymiary np. dla rozmiaru 38. Amerykańskie co kilka lat dodają parę centymetrów w obwodach. Chodzi o to, żeby klientka, która kilka lat temu nosiła amerykański rozmiar 8, dzisiaj wchodząc do sklepu i automatycznie sięgając po 8 , dobrze w niej wyglądała. Inaczej się załamie i nic nie kupi.

Po drodze jest jeszcze przeliczanie ze skal 4, 6, 8, 10 na 36, 38, 40 i S, M, L... Chyba nie ma nadziei na jakiś porządek.

W tym programie jeszcze mówili o pewnych paradoksach. Podobno tylko ok. 30% kobiet ma kształty klepsydry, natomiast niemal 100% ubrań jest szytych na takie kształty... No to ja chciałabym to zobaczyć. Zawsze, gdy coś jest na mnie dobre w biuście i w biodrach, to w pasie mogłabym zmieścić jeszcze worek kartofli.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

agatha zgadzam się z tym workiem
spodnie które kupiłam w rozmiarze 32 Big Star z 6 lat temu są dla mnie luźne a teraz gdy ide do big stara to nie ma szns bym weszła w 36...
znizyli numeracje by oszczedzic na materiale i nie przejmuja sie psychika klienetek jak w stanach (dokladnie odwrotnie jak w USA)
poza tym po co robia za dlygie-marnotractwo-mogliby robic szersze...

imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

asia, jestes pewna, ze 6 lat temu wygladałas tak samo jak teraz?
może to nie wina firmy, czy spodni?

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

ja mam 25 lat, i napewno nie mam budowy 19-to latki

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

Agatha, masz rację, tez zauważyłam, że to się tak kształtuje. Ale poważnie nie przesadzam: oglądam w sklepie bluzeczkę na rozmiar S albo mniejszy a na metce jest XXXL, toż to paranoja!

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

beatka mam te spodnie z przed 6 lat i z luzem w nie wchodze-dlatego moge wyciagnac taki wniosek:)))

imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

no Kayla a potem myślisz, że jesteś słonicą...
ja już się nie mogę ubierać w firmowych sklepach bo tam robią ubrania na wieszaki...to niech se wiszą!!!

imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

a haaa
a ja myslałam, z epo prostu pamietasz jaki nosiłaś rozmiar 6 lat temu :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

A jak ma wyglądać rozmiarówka chudych Francuzek szyta przez Chinki???

Niedługo w damskie XXL będziemy mogły ubrać tylko nasze 5-letnie córki...

Zakupy w USA to jest poezja. Wchodziłam do sklepów w rodzaju Reserved, tam rozmiarówka od 0 do 16... 0 to nasze 32, jeśli chodzi o 16, to u nas dalej raczej nie ma takich młodych kobiet... A tam każda może sobie kupić piękne, seksowne ciuchy... Ja nosząc rozmiar 8 czułam się jak chodzący ideał... Byłam w USA 5 lat temu, a ciuchy tam kupione dalej są moimi ulubionymi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

Ja mam przeważnie rozmiar L lub 40, jak kto woli;)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

a ja zam zamówiłam na alegro komplet : do spania,smieszna koszulka,spodenki oraz stringi do tego.............mial byc rozmiar uniwersalny s/m czyli ok...w sklepie kupuje bluzki wlasnie takie.przyszlo ,otwieram ....i smiech...oddam siostrzenicy mojego męża ..7 -letniej !!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

a to niezły żart!
Ale wiecie, w pewnej chwili zaczęłam się zastanawiac czy ja tak tyje i tego nie widzę...na szczęście jest orsay, tam się mogę odprężyć, aż się zdziwiłam, że rozmair S a nie M....a normalnie w sklepie L (a w tym "wyjątkowym" jeszcze kilka razy X:))...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

No a ja mam problem w druga stronę, Nei jestem zbyt szczupła , taka normalna, ale jak idę do jakiegoś sklepu Reserved i Orsey to wszsytko jest na mnei za duże, ostatnio chciałąm kupić spodnie i 34 było za duże..., ale to naprawdę jest zanizona rozmiarówka, bo generalnie nosze 36/38. A w Reserved to już totlanie, wszsytkie bluzki biore Xs a i tak często to v=co mi sie podoba jest za duże. Bo ja wogóle jestem wąska w ramionach, bius też poniżej przecietnej no i łaże po skolepach i nic nie moge sobie dobrać:(
O ja nieszczęśliwa:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

Ja tam bardzo rzadko znajduje odpowiednie spodnie chyba za krotkie albo rybaczki :)
Hehe
Wyprawa do sklepu po zakup dlugich spodnii to koszmar!!!! :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

W Reserved są bardzo małe różnice między rozmiarami i mało tych rozmiarów. Ja w tym sklepie kupuję M, a L jest niewiele za duże. Powyżej L nic nie ma. S nie mierzę, bo nie chcę się dołować, ale nie wygląda na mikroskopijne.
Chyba większość naszych producentów uważa, że wszystkie kobiety wyglądają podobnie. Te wysokie, niskie, bardzo szczupłe, przy kości albo niestandardowe w jakikolwiek inny sposób chyba mają wyemigrować.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

w Reserved
dół S
góra L, które czasami jest za małe
koszmarrr

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

Na mnie L czasem też nie pasuje. Ale tylko w jednym miejscu. Czasem projektanci nie uwzględniają faktu posiadania biustu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

no własnie, też mam takie odczucie

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

Hmmm...Nie jestem jedyna...:)

Mam ten sam problem w Reserved - spodenki super S idealnie leżą, za z góra jest koszmar - L jest za mała - o fajnej koszuli na guziki już nawet nie myślę...:/
A co śmieszne, też miałam być modelem Reserved, ale w biuście nie pasowałam do ich wyobrażenia o kobiecych rozmiarach...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

Zazdroszczę wszystkim dziewczynom, które znajdują na siebie za długie spodnie. U mnie jest kompletnie na odwrót - wiecznie za krótkie, a jak biorę większy rozmiar, to są szersze, ale długość ta sama. Kiedyś z desperacji chciałam kupić męskie, ale chłopak mnie od tego odwiódł, bo powiedział, że będzie się mylił, biorąc spodnie z szafy :)

Co do wzrostu, to też zawsze chciałam być drobna. Sama jestem wysoka, a znajomych mam przeważnie niskich i czuję się przy nich jak na szczudłach. Najlepiej to wygląda na zdjęciach. Nie muszę stawać na palcach, żebym była widoczna :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

tak jest zawsze...
ja za to zawsze chciałam być wysoka i mieć kręcone włosy ;)
(mam proste)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

to fakt, ja mam proste, a chciałam mieć kręcone :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

Yena, ja spodnie kupuję w orsayu, a dżinsy i kostiumy (świetne kroje) w gildii... tam na mnie spodnie nie są za krótkie.,..

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

Wow, dzięki

w Orsay'u spodnie na mnie ... patrz - nidgy bym na to nie wpadła (a pracuję obok Klifu i codziennie w nim bywa :)). Do Gildii muszę się w końcu przejechać, trochę o niej słyszałam, ale jakoś do Gdańska kawał drogi :)

A może wiecie, gdzie można kupić jakieś fajnie i duuuuże jednoczęściowe kostiumy kąpielowe ? Takie, przy których nie dostaje się przykurczu przy przymierzaniu ? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

Ja tez zawsze cierpiałam z powodu wysokiego wzrostu. Dzis byłam poprzymierzać suknie ślubne i Pani w Beauty powiedziala, ze jestem za wysoka, że nie mają takich długich sukien i jedynym wyjściem jest uszycie. Jestem w szoku. Bo poczułam sie jakbym miała co najmniej 2 m, a nie 1,78cm! To jest duzo, ale bez przesady.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

a gdzie byłąś?? przeciez te suknie co wisza w salonach specjalnie są dłuższe... Pumka nawet mówiła-a ma ponad 180 cm wzrostu-że na nią były za długie...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

Yena, stroje kąpielowe sprawdż w centrum handlowym na szadółkach - niedrogo i mozna coś wybrac.
Pozdrawiam

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

dzięki wielgachne, wybiorę sie tam w sobotę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

Byłam w Beauty we Wrzeszczu. To znaczy tam mi tak powiedzieli. Ale wczesniej przymierzałam też w Marietcie, Farage i Agnes i jakos nie było problemu. Eee taka sobie gadka, kit mi pewnie wciskala, ze jestem za wysoka, ze takich długich nie maja i mam szyc, ech. A poza tym resztki w tych salonach, mały wybór. Poczekam na nowa kolekcje.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śmieszne rozmiary

szkoda, że jeszcze wciąż wyobrażenie projektantów o kobietach jest takie, że to 45 kg''owe maleństwa o malutkim wzroście, najczęściej bez biustu (chociaż akurat niestety na jego nadmiar nie mogę narzeć:))...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

dobry...i nie drogi dentysta (51 odpowiedzi)

Hejka szukam dentysty dobrego ale żebym nie straciła majątku !!! mam sporo ubytków i pochłonie mi...

bielizna ślubna - gdzie kupić? (36 odpowiedzi)

Dziewczyny tak jak w tytule, gdzie najlepiej w trójmieście dobrać bieliznę ślubną? macie może...

sukienki wieczorowe (58 odpowiedzi)

dziewczyny, wiecie gdzie można dostać ładne sukienki wieczorowe?? proste i eleganckie, dla matki...