Będę dziś zamawiać smoczki Avent i zastanawiam się który kiedy stosować?
Na jednej stronie internetowej są smoczki:
- trójprzepływowe
- mini 0+
- wolny 1+
- średni 3+
- szybki 6+

Nie wiem które mam kupić. Wiem tylko tyle, że przy butelce 125ml jest smoczek z symbolem "1" a przy butelce 260ml jest smoczek z symbolem "2". Takie butelki mam w domu stąd to wiem. Ale który symbol odpowiada któremu z powyższego zapisu to już nie wiem :/

Na innej stronie internetowej widziałam same obrazki smoczków ale nie podpisane na nich były symbole od "1" chyba do "4" czy "5".

Które są które i do jakich posiłków służą???

wg mnie na poczatek kupujesz te 1+ (od od 1 pierwszego miesiąca zycia ) , potem w okolicach 3 m-ca mozesz zmienić na 3 + , wszystkie te smoczki mają taką róznicę że mleczko leci wolno, srednio lub szybko , wg mnie nadaja sie tylko do mleka/ herbatki
do kaszek - dla starszych niemowlaków muszą byc smoczki z duzą dziurką np. NUK ma takie nazywa się " do papek "

Do kaszek to chyba jest trójprzepływowy....

A tamte różnią się na pewno ilością dziurek.

Jak chcę z 2 i 3 dziurkami to które to będą??

Ewela najlepsze Awentu są smoczki Trojprzepływowe ,odwracasz butelke wedle potrzeby wolniej szybciej ja miałam takie i byłam bardzo zadowolona

A to o TO chodzi w trójprzepływowych!! ;)
A ja głupia myślałam, ze to te gdzie zamiast dziurek są 3 kreseczki, żeby szybciej leciało :)

trójprzepływowe to te gdzie są z boku kreseczki I II III ustawienie odpowiednia kreseczką (pionowo) daje nam tyle że na I leci najwolniej na II leci średnio na III leci szybko , smoczki do papek to zazwyczaj smoczki gdzie dziurka zrobiona jest w formie nacięcia na krzyż (taki X) tak ma NUK - tak zeby gęsta dosyc kaszka dała sie wypić przez smoczek zatem jest to sporawa dziurka w smoczku :-)
Smoczek trójprzepływowy nie nadaje sie do kaszek.

Ok :) dzięki, już wszystko wiem :)
A jakby komuś jeszcze takie info było potrzebne to tu jest dobrze wszystko opisane:
http://www.tomi.pl/szczegoly/1337/avent_smoczek_do_butwolny_silikon_powyzej_1_mca_2_dziurki_warszawa

Czy to normalne, że w butelkach Aventu mleko wypływa ze smoczka jak się przechyli butelkę? Na butli napisali, że jest przeznaczona do mleka i wody, nie do kaszek i soków. Moja córa krztusi się mleczkiem z butli Aventu. Mam smoczek "1", czyli dla wieku 0+.
A jak jest w butelkach innych firm? Mam też smoczek innej firmy (nie wiem niestety jakiej), na innej butelce, z 3 dziurkami, ale nic nie wypływa ze smoczka przy przechyleniu i mała ładnie ssie.

To chyba normalne, że mleko wypływa. Nam to zupełnie nie przeszkadza. Mała pięknie ssie. Jesteśmy zadowolone z butelek Avent.

Acha. To może moja córa jest po prostu za młoda na te smoczki? Założyłam osobny wątek http://forum.trojmiasto.pl/smoczek-na-butelke-z-ktorego-nie-kapie-t108107,1,16.html

Heeej! Dopiero spojrzałam. Twoje Maleństwo ma dopiero 8 dni!!
Moja jak się urodziła, to w ogóle nie miała wykształconego odruchu ssania. Ani z butli jej nie szło, ani z cyca. Koszmar przeżywałam. Położna ją karmiła bo ja nie potrafiłam.

Tak więc Twoja córcia nie jest za mała na TE smoczki, tylko po prostu jest jeszcze maleńka i musi się się nauczyć jeść w ogóle :)
Taki mały dzidziuś nie ma jeszcze dobrze skoordynowanego ssania z łącznym połykaniem i oddychaniem. Co dla Ciebie jest odruchem normalnym, dla niej w tej chwili może być czarną magią w biały dzień...
Musi się po prostu nauczyć.

Może faktycznie o to chodzi... Chociaż mała je z tej malutkiej buteleczki, z piersi też już się nauczyła ssać. Sama nie wiem. No nic, może kupię butelkę TT, jedna z forumek pisała że w TT nie kapie dla rozmiaru 0+.

Ja kupowałam smoczki z większą dziurką tylko w momencie, kiedy zauważałam, że mała ma problemy z wyciągnięciem mleczka z butelki przez smoka. Zaczęłyśmy od 1 TT i w miarę zmiany mleczka (oraz gęstości) zmieniałyśmy smoczki (1, 2, a teraz 3).
Raz kupiłam zestaw 2 smoczków TT do kaszki. Dla nas się to nie sprawdziło. Smoczki leżą w szafce, bo do nich trzeba podać na prawdę gęstą kaszkę, którą praktycznie podaję łyżeczką z miseczki, bo tak jest wygodniej dla mnie i dla mojej córki. Pozatym moje dziecko kategorycznie odmówiło ssania gęstej kaszki z butelki.

Gosiu, butelki TT też mam. U nas się nie sprawdziły na samiutkim początku ze względu na kształt. W pierwszym, drugim tygodniu życia jak podawałam małe ilości mleczka 40-50ml to to mleczko pozostawało w zagłębieniach butelki TT i musiałam mocno potrząsać żeby spłynęło, co wybijało dodatkowo Małą z rytmu jedzenia.

Teraz jej wszystko jedno z czego je, ale jest już dużo starsza.
Butelek TT używam do herbatek. I powiem Ci, że jednakowo kapie z Aventu i TT.

Im wyższy numerek tym szybciej poleci :) Ja osobiście kupiłam po kilka z każdego rozmiaru na http://www.smykoland.pl/smoczki-do-butelek.html