witam pomóżcie maluje nie od dziś wychodza mi smugi na suficie próbowałem na krzyzowo ale nic nie pomaga wałek nowy wiem ze to katastrofa lepszy stary niz nowy próbowałem na gładko i są smugi ale gosciu nie chce struktyry pozdrawiam
ale jakie smugi musisz okreslić, oświetlenie tu jest bardzo ważne,jak sam swiecisz mocnym światłem to mozesz zobaczyc wszystko,poczekałes z dwie godziny?jaka farba,jakie podłoze?
Anonim 1 po 1 po cholerę zakładasz taki sam nowy temat?
Po 2 nie sluchaj anonima 2 "musisz okreslic jakie smugi"... no kurka
Nigdy na krzyż. Farba 2S fluggera. Jedziesz tłusto zero suchego wałka. Prostopadle do okna. Zero przeciągów. Tyle.
o znaffffffca od fluggera jeszcze mało smug widziałes kochasiu,myślisz ze wszystko mozna zapaćkać na tłusto kasa i do domu? tępak i fuszera a jak ktos ci da inna farbę to co powiesz jak kiedys nie maluję bo ja tylko sruugerrrrrr?
Mateyco ma rację. Tylko Flugger 2s na sufity. Ludzie kupują różne g..... na i chcą wysokiej jakości. 2s wybacza wiele. Ewentualnie minimalnie rozcieńcz. Aha no i dobrze zagruntowane podłoże.