mega snobistyczny lokal, większość gości wyżej s.., niż d... ma, obsługa za barem totalna porażka, udają, że nie widzą klientów i plotkują sobie w najlepsze, dopiero po odstaniu jakiś 10 minut raczą z krzywym uśmiechem zapytać "co podac", ochroniarze nadęci, jakby zdechłą żabę połknęli :)
na plus: REWELACYJNA muzyka i fajny wystrój