Dziś odwiedziłem lokalz ciekawości rewolucji Gesslerowych. Błąd że zaprosiłem bliska mi osobę bo najadłem się tylko wstydu, frytek nie zjadłem bo zimne. Na prośbę o dostawienie gorących frytek, zabrano mi cały talerz (mikrofala) i podano... znów zimne fryty. Ryba skwierczała, ale kompletnie bez smaku (Halibut - suchy rozpadający się), ryba w cieście to po prostu ciasto z ... rybą. Żenua...