tydzien temu pompowano mi kompresorem powietrze w kole na stacji benzynowej na luzyckiej i zamiast mi podpowmpowac detke w rowerze,to pan z obslugi mi odpompowal powietrze i powiedzial,ze nic nie da rady zrobic.Bylam wsciekla,bo musialam isc na piechote 2 km do serwisu rowerowego,gdzie mi podpompowano rower bez komplikacji.Podobn sytuacja zdazyla sie tez mojemu koledze,ktory chcial sprawdzic wierzytelnosc obslugi i tez to mu sie zdarzylo.Tym razem kolega mial przy sobie pompke.Wiec ostrzegamy innych rowerzysto przed korzystaniem na tej stacji benzynowej z kompresera i nierzetelnej obslugi tej stacji benzynowej.Po raz pierwszy mi sie takie cos zdarzylo,bo na innych stacjach benzynowych normalnie sie podpompowuje detke rowerowa---Zofia