styczniowe mamy 2010 plus dzieciaczki cz. 28 (*5)

Witam w nowym wątku
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: styczniowe mamy 2010 plus dzieciaczki cz. 28 (*5)

Dejwi- a do czego używasz tych wacików dzidziuś??
\
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: styczniowe mamy 2010 plus dzieciaczki cz. 28 (*5)

a my dzisiaj byłyśmy na scyntygrafii...masakryczne badanie:( krzyk, płacz i w ogóle strasznie:(:(:( no ale nic tam...oby tylko wyniki były dobre...
A Amelka waży 5670 :)

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: styczniowe mamy 2010 plus dzieciaczki cz. 28 (*5)

Ola dzięki, Twoje fotki również super i miło Cię poznać :)
Natomiast na posiew to mocz musi być pobrany bardzo sterylnie, nie problem z wprowadzeniem bakterii

Styczniówko, ja mam płaszczyk, ale on nie jest jakoś mega gruby. Stwierdziłam, że założę pod spód sweterek ciepły i tyle. Jak coś również pożyczę Ci go.

Magda, u Amelki w ogóle osłuchowo nic nie było. Płucka czyste. Dopiero na RTG wyszło, że na prawym płucu coś jest :(

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: styczniowe mamy 2010 plus dzieciaczki cz. 28 (*5)

ola my robilismy mocz na posiew i uzywalismy swietnego plynu dezynfekujacego ktory polecila nam pediatra
i mocz nam wyszedl jakolwy

mocz nie może dotknąć niczego oprócz jałowego pudełka do którego wpada !!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: styczniowe mamy 2010 plus dzieciaczki cz. 28 (*5)

Dzieki Styczniowko,ale nadak boli:( kurcze,nie jestem przyzwcajona-bo ja nigdy nie choruje!!!!!

dobra,teraz to ja juz w ogole jestem glupia-to co woreczkow nie mozna????Mi kazali kupic woreczki,malo tego pani w aptece to proponowała,zeby siuski z pieluszki wycisnac i doktor mowil ,ze siusiora mozna dotknac,nic juz nie wiem!
kasia31 swietne masz fotko na NK,po prostu piekne!!!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: styczniowe mamy 2010 plus dzieciaczki cz. 28 (*5)

Kasiu ale Ami już ma fajne włoski :) kurcze szukam cały czas płaszczyka na allegro i nic ciekawego nie ma :(

moja Olcia waży już 4180!!!!! ostatnio rośnie jak szalona zwłaszcza na długość już większość ciuszków na 56 nosi moja gwiazdeczka :)

Magda kuruj się oby jak najszybciej do wiosny to też chorób będzie mniej.

Ola mam nadzieję że z twoim gardłem już lepiej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: styczniowe mamy 2010 plus dzieciaczki cz. 28 (*5)

Z tym kaszelkiemm to jest tak, że w zeszły czw. u Frania pokazał się katarek i później zaczął pokasływać. Poszlam do pediatry, bo myślałam, że przeziębiony. Dr zbadała go. Płuca i oskrzela czyste. Powiedziała, że to od ulania. Musiało mu to jakoś utknąć między noskiem a gardłem chyba 9tak ja to rozumiem). Byliśmy z zeszły czwartek i w ten poniedziałek i nadal czysto. Mamy zakraplać nosek i go oklepywać. I czekać:/ a u Amelki już przy osłuchiwaniu było coś z płuckami?
Od dzisiaj ja przyjmuje leki, więc może jemu tez w jakimś stopniu pomogą? Chociaż już mniej pokasłuje i widać, że wszystko brnie ku końcowi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: styczniowe mamy 2010 plus dzieciaczki cz. 28 (*5)

Magda, a po zachłyśnięciu byliście u lekarza ?? Sprawdzaliście płucka ??
Z tym posiewem to racja, nie takie hop złapać jałowy :) Tak jak Magda pisze zrób Ola i powinno być ok :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: styczniowe mamy 2010 plus dzieciaczki cz. 28 (*5)

Ola my też zbieraliśmy siuski na posiew. Wyszły aż 3 bakterie, ale pediatra stwierdziła, ze widać, że są ze skóry i mocz był źle pobrany. Dostalismy skierowanie do szpitala na cewnikowanie. Już mieliśmy rano jechać, ale coś nas ruszyło, że Franio za mały i ostatnio i tak tyle badan przeszedł, ze mu odpuścimy dodatkowe stresy i z spróbujemy jeszcze raz pobrać sami. Zresztą baliśmy się, że dopiero przez cewnik mu jakieś bakterie wprowadzą:/
Umyliśmy go dokładnie rano. Dodatkowo przemyliśmy siusiaka rivanolem (odsuneliśmy też mi lekko skórkę na siusiaku i tam przemyliśmy). Nie dotykaliśmy palcami ani niczym innym. Mocz nie może mieć kontaktu ze skórą ani woreczkami itp!!! Od razu, bezpośrednio do pojemniczka!
Nam się udało. Posiew okazał się jałowy i mały uniknął cewnikowania uff:)

A ja chora. Z gorączką walczyłam. Nie wiedziałam co można przy karmieniu i sobie uświadomiłam (jak gorączka przeszła juz) że w szpitalu po CC dawali przecież paracetamol. Teraz już lepiej, ale na prochach jadę. Mały wciąż ma taki lekki kaszelek niby po zachłyśnięciu. I nic od tygodnia nie przybrał:/ Pewnie od tego mojego i jego chorowania. Mam nadzieję, że zaraz ruszy z wagą ładnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: styczniowe mamy 2010 plus dzieciaczki cz. 28 (*5)

Jeju Ada sorki miało byc do Ciebie odnosnie tej szczepionki,a ja napisałam Dejwi....robie kilka rzeczy na raz i juz nie mysle
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: styczniowe mamy 2010 plus dzieciaczki cz. 28 (*5)

Angel puść mi to wszystko na gg jeszcze raz bo mi sie laptop zresetował,kurcze i lipa nie mam Cię
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: styczniowe mamy 2010 plus dzieciaczki cz. 28 (*5)

hehe stoche sie uspokoilam bo myslalam ze tylko Iza to taki klops:P
Pediatra na Polankach powiedziala ze kaszel moze sie pojawiac tez od refluksu...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: styczniowe mamy 2010 plus dzieciaczki cz. 28 (*5)

Curly u nas tez 2tyg temu pojawil sie kaszelek taki suchy i malej az glosik sie zmienil i bralismy eurespal i po tygodniu wszystko przeszlo :))

ale te wasze dzidzie sa duze hoho ja jak wroce ze szczepienia to tez sie pochwale ile nasza wazy ostatnio miala 4300 ale to bylo 3tyg temu,czuje ciezarek he wiec sama jestem ciekawa ile nasza panna ma kilosków ;))

a z tym podnoszeniem glowki to faktycznie te nasze dzidzie sa silne moja tez podnosi jak szalona uwielbia lezec na brzuszku lub na mojej klatce piersiowej na brzusiu i wtedy wszystko podziwia z podniesionym lepkiem odgina sie jak szalona,ciekawe świata te nasze malenstwa he
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: styczniowe mamy 2010 plus dzieciaczki cz. 28 (*5)

Wyslalam Ci link do profilu na gg:)
Tak wlasnie mi sie wydawalo ze jest 2 tyg starszy od panienki:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: styczniowe mamy 2010 plus dzieciaczki cz. 28 (*5)

no podobno lepsza pod tym względem, że nie ma rtęci, którą zawiera Euvax - to podają generalnie w szpitalach po urodzeniu, a to ponoć koreańska, tańsza wersja szczepionki i niestety zanieczyszczona. Jest taki wątek ondośnie tej szczepionki, jeszcze ze 2 dni temu czytałam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: styczniowe mamy 2010 plus dzieciaczki cz. 28 (*5)

Dejwi Niko tez byl tym w swiss szczepiony,a co to jakas lepsza szczepionka????
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: styczniowe mamy 2010 plus dzieciaczki cz. 28 (*5)

mialo byc żołądka,juz glupoty pisze.....ale malego mam przy cycki i jedna reka pisze....
niko uwielbia debridat,wlasnie mu dawalam i spadlo troche na pieluszke,patrze a on ta pieluszke lize,hehe-maly cwaniak mi rosnie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: styczniowe mamy 2010 plus dzieciaczki cz. 28 (*5)

heh, mój Miki też kawał chłopa, bo na szczepieniu w 6 tyg. ważył 5750 :)) ale ma po kim być duży, bo tatuś wysoki i postawny dość :) mój doktor tez się nie krzywił, raczej śmiał, że młody lubi podjeść. zreszta powiedział, żę nie ma dla niego jako lekarza znaczenia, czy jest na piersi czy na butelce, on widzi, że dziecko dobrze przybiera i jest zdrowe i to się liczy.

Ola, ja nie pisałam wcześniej, ale moj syncio też się tak podnosi!! W szoku byłam i to samo pomyślałąm, żę on szalony za szybko chce wstawać! nie wiem, może nasze chłopaki takie silne są, żę pewne rzeczy szybciej robią :)
Z kupkami u nas odwrotnie, bywało tak, że raz na 3 dni zrobił, ale bez wysiłku ani bólu, wiec OK. teraz zaczęłam go trochę dopajać, bo jednak większość dostaje sztucznego jedzonka, no i kupka teraz codziennie.

Wiecie co, strasznie się ucieszyłam, bo zajrzałam w książeczkę szczepień i patrzę, a tam się okazuje, że mój bejbik był w Swissie szczepiony na Engerixem :)) jeju jak się cieszę :) teraz już wogóle nie żałuję ani złotówki wydanej na poród w Swissie, najwyraźniej te pieniądze idą też na lepszą szczepionke.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: styczniowe mamy 2010 plus dzieciaczki cz. 28 (*5)

to masz małego ssaka :) moja na cycu, raz próbowałam dać jej butle to taki lament był że szok ... jak ja do pracy wróce jak dziedziol tylko cyckowy ... :)hhe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: styczniowe mamy 2010 plus dzieciaczki cz. 28 (*5)

Dokarmiam butla bo ona non stop na cycu by wisiala i tak z 2 butle sztucznego dostaje:/ 1 w ciagu dnia jak juz nie mam sily i druga na noc zeby ladnie spala;P I przesypia cale nocki:)
Bo mam wrazenie ze to moje mleko jakos jej nie wystarcza... Chociaz wyczytyalam ze nie ma czegos takiego jak "malo tresciwe mleko";p To jak wypije butle to jest spokoj a mojego moze non stop i potem ulewa... Heh
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Wycieczka w przedszkolu (46 odpowiedzi)

Córka ma mieć w piątek wycieczkę w przedszkolu, jadą autokarem do Pucka i Rzucewa. No i tak się...

białe blaty w kuchni (40 odpowiedzi)

Czy ktoś z Was posiada białe blaty w kuchni, ładnie to wygląda, ale czy jest wygodne?

Wybór auta :) (83 odpowiedzi)

Jeśli macie któreś z niżej wymienionych aut - proszę o opinię :) wszystkie auta diesel,...