Mają tu świetne pieczywo chrupkie, znacznie lepsze (wg mnie) w smaku niż Vasa, a w dodatku 2 razy tańsze. Są też dobre wina w przystępnych cenach, a ostatnio wprowadzili świetny olej rzepakowy tłoczony na zimno, smaczny i zdrowy (świetny do mojego ulubionego chleba chrupkiego z sezamem). I co bardzo ważne, te produkty są ZAWSZE, (podobnie jak ajerkoniak i żubrówka, moje ulubione alkohole), więc jeszcze nigdy się nie zawiodłam, kiedy wpadałam do Lidla w ostatniej chwili przed imprezą.

Niestety alkohole maja kiepskie.

Nigdy nie zapomne jak kupilem tam szampana,
tzn. wino musujace, takie ladne, za 20zl, wiec spodziewalem
sie czegos na miare minimum Dorato.
W domu sciagam z korka sreberko a pod nim...
...plastykowa imitacja korka.
Sciagam ta imitacje a pod nia ...zwykla zakretka.
Tak - to byl szampan twist-off z imitacja korka.
W smaku scierwo jak cholera, na dodatek jakos malo gazu.
Nie polecam.

PS
No, ale marcepany tam maja czadowe - szkoda tylko, ze robia rzut raz na rok.