super porodowka
Mam 36 lat i rodzilam swoje piersze dziecko. Bardzo sie balam porodu i dlatego planowalam kupic cesarke, jednak po przeanalizowaniu za i przeciw postanowilam dobrze przygotowac sie do porodu i urodzic sn. Zanim wybralam szpital zwiedzilam i przestudiowalam porodoki na zaspie, kliniczna i w wejcherowie. Ostetecznie zdecydowalam sie na Redlowo. To byla bardzo dobra decyzja, do szpitala pojechalam majac juz silne skorcze, pani gin jak mnie obejrzala powiedziala ze zaczal sie juz II okres porodu, dziecko urodzilam sn, bez znieczulen itp w 30 min. szystko dzieki fachoej opiece pani gin i poloznej. Mega doswiadczone osoby. Nie mialam nacietego krocza! Serdecznie polecam ten szpital.