Witam wszystkie Panie które byłyby chętne do akcji swap (sprzedaży bądź wymiany ciuszków po swoich dzieciach z których już wyrosły)
z praktyki wiem że mamy w swoich szafach masę rzeczy z których nasze dzieciaki już dawno wyrosły a które są kompletnie nie zniszczone, dlatego chciałabym zapoczątkować akcję wymiany lub sprzedaży takich ubranek. Na początek proszę o podpowiedz czy były by chętne osoby do takiej akcji i czy lokalizacja w szkole podstawowej w Bojanie była by odpowiednia?

Jestem za!!! mam po córci i synku napewno sporo żeczy zamałych ,a czy szkoła by się na to zgodziła???

tez jestem za tylko gdzie i kiedy

TAK!!!!!

Marzena na stronie tutaj może się nie znaleść za dużo osób moim zdaniem trzeba by było jakies ulotki porozwieszać jak bedzie wiadomo gdzie dokładnie i kiedy bo napewno będzie duzo chetnych Pań,moim zdaniem pomysł świetny!!!

Świetny pomysł. A może nie tylko dziecięce ale i damskie?

Damskie może zorganizujemy i dalszej kolejności, najpierw trzeba zacząć i zobaczymy czy sie uda.

Jak będziesz cos wiedziała to daj znać!!

powinnam wiedzieć już coś w poniedzialek, jesli dyrektor szkoly się zgodzi to nie bedzie problemu

i jak tam Marzena wiesz coś??

Weźmy się i zrób Marzenka ;)

niestety w szkole nie bedzie to możliwe.... Ja w domu nie mam wystarczająco duzo miejsca więc może Wy macie jakies pomysły co do lokalu?

Marzena a na jaki rozmiar masz ubranka dla dzieci??jak coś??ja bym potrzebowała dla chlopca na 6 lat i dziewczynka 3 latka, a ja bym miała za małe po synku i córce jak by ktos potrzebował???!!! tak myślałam ze Pani dyrektor sie nie zgodzi!!!!!!

do garów :)

to moze u ksiedza...