święta, święta i...po świętach:)

Temat dostępny też na forum: Rodzina i dziecko bez ogłoszeń
cześć dziewczyny:))
jak tam po świętach, wypoczęte?

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: święta, święta i...po świętach:)

Ja wypoczęta :)
Dwa popołudnia świąteczne spędzone w domu pod kocykiem... Ale należało mi się :) Po całym pracującym roku...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: święta, święta i...po świętach:)

Super było, szkoda tylko, że tak szybko minęły :-)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: święta, święta i...po świętach:)

święta minęły mi tak MYK:)Raz dwa i już po...
sylwester w niedzielę....szok jak ten czas leci...
ostatnia pamiątka świąt : obwódka wokół pasa :)))heheh
i znowu dieta:))

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: święta, święta i...po świętach:)

Beatko dopiero dziś odczytałam maile, dzięki za życzonka:)
Ja też odpoczęłam - błogie lenistwo we mnie zapanowała - skutek:nie chciało mi się rano wstać..ahhh i pracować:)
Ale jestem:)))
P.S.gratuluję decyzji odnośnie domku:)) same plany napawają już człowieka optymizmem:))
Gdyby tylko nie te pieniążki...mój brat też chce budować dom, obliczył, że na same papiery - pozowlenia wyda 20 tys. zł... trochę go to podłamało, ale wie, ze z żoną dadzą radę:)...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: święta, święta i...po świętach:)

No niestety, ludzie chcą zarabiać na czym tylko się da i te dodatkowe tysiące idą prawie że na nic... ale z tym nie da się walczyć.. trzeba się pogodzić :)

Powolutku nasz domek zacznie sie budować :) :) :)

ps.dziękuje :)

A obwódka? Każdemu pewnie się trafiła :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: święta, święta i...po świętach:)

Beatka, masz projekt już? chociaz wstępny?
chętnie zobacze

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: święta, święta i...po świętach:)

narazie rozrysowane na kartce... (chociaż ja w główce już mam cały dom wykończony.. miałam nad czym myśleć ostatnie dwa dni) :)

teraz szukamy działki, trzeba załatwić kredyt i wszystkie wszystkie wszystkie męczące formalności...

teoretycznie jesteśmy na samym początku :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: święta, święta i...po świętach:)

ja jestm o 100 kilo grubsza chyba...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: święta, święta i...po świętach:)

Beatko, a Ty już Wasz projekt gdzieś wklejałaś.. pamiętasz może gdzie? :) :) :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: święta, święta i...po świętach:)

no i wiadomo - bez kredytu ani rusz....
na szczęście mozna go wziąc na ładnych parę lat i spłacać jak moja znajoma np. po 500 zł miesięcznie i już sobie mieszkać "u siebie":)

ja też chciałabym być już "na swoim"....
zobaczymy jak się uda:)

P.S.dziewczyny a ile mają mieć wasze domki m2?

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: święta, święta i...po świętach:)

czekaj, do zapracowanym chodźmy, a ja poszukam projektu i jeszcze raz ci pokaże

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: święta, święta i...po świętach:)

przyda_mi_się

;)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: święta, święta i...po świętach:)

My chcemy ok. 100 m2

Ale domek parterowy. Bez piwnicy. Sypialnia, dwa pokoje, salon, kuchnia z jadalnią, pom. gosp. i garaż :)
A z tyłu taras, mały ogródek i oczko, które szwagier już obiecał, ze nam zrobi :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: święta, święta i...po świętach:)

kiedy mój brat i jego żona opowiadaja o swoim przyszłym domku to tak promienieją:)))
wyobrażam sobie jak i wy jesteście szczęśliwi....:))
takie rzeczy - wspólne cele - umacniają małżeństwa:))

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: święta, święta i...po świętach:)

zgadza się Kaylo tylko czasami występują i problemy i jeżeli je się przejdzie to na pewno nie ma siły na takie małżeństwo:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: święta, święta i...po świętach:)

problemy będą na pewno, ale (może trochę idealizuje) myślę, że razem można góry przenosić....poważnie:))

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: święta, święta i...po świętach:)

nie na pewno tylko na pewno sama wiesz że niektórych problemów głową się nie przebije i dlatego w tych momentach trzeba sie mocno zaprzeć ale będzie dobrze zawsze tak mówię
dziś w pytaniu na śniadanie jest o wróżbach i mówią że przyszły rok będzie bardzo dobry:) oby....:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: święta, święta i...po świętach:)

musi być dobry, w końcu mamy ślub, hehe::))))

wiesz K@juta wydaje mi się, że najważniejsze jest to, żeby ludzie będąc razem myśleli : MY a nie :JA i Ty i wtedy... wtedy można dużo zdziałać. Wiem ile wsparcie może pomóc, już przechodziliśmy "cięższe" momenty - nie związane z naszym związkiem ,ale z tym co nam się przydarzyło :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: święta, święta i...po świętach:)

hello :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: święta, święta i...po świętach:)

cześć Elfik:)))))))))))))))))))))))

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: święta, święta i...po świętach:)

ojjj Kaylu my też ale jakość powoli sobie radzimy:)
raz lepiej raz gorzej:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: święta, święta i...po świętach:)

własnie raz lepiej, raz gorzej ale razem:))

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: święta, święta i...po świętach:)

tak tak ważne że razem samemu przez świat nie da się iść tzn jest dużo ciężej:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: święta, święta i...po świętach:)

i te wspólne plany, działka, dom, dziecko....:)))
ciągle się do czegoś dąży, dlatego uważam, ze małżeństwom jest łatwiej niż parom , który żyją bez ślubu. Niby to samo, ale jednak nie ...
przeciwnicy mówią , że to tylko "papier" , ale ja uważam, że to uwieńczenie związku, coś po czym można ruszać dalej:)))

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: święta, święta i...po świętach:)

zaraz nas okrzyczą ale ja też jwestem z tzw papierkiem bo to nie taki zwykły glejt to coś więcej
tak apropo byłam wczoraj na impreze i wiecie jak sie czółam jak mąż mnie przedstawiał że to żona tak dziwnie tzn fajnie inaczej:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: święta, święta i...po świętach:)

ja też jak o tym myślę, hhmm... żona...dziwnie (w znaczeniu fajnie:))) jakoś...:)))
p.s.a niech krzyczą:)))

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: święta, święta i...po świętach:)

albo koleżanka też nas przedstawiła mówi to jest moja koleżanka ze studiów a to jej mąż hihi fajnie:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

nnt. panele w całym mieszkaniu - przedpokój i kuchnia? (16 odpowiedzi)

dziewczyny - zastanawiam się nad położeniem paneli wszędzie poza łazienką. Głównie dlatego że...

Jakie zabawki edukacyjne polecacie? (33 odpowiedzi)

Chcę kupić jakieś zabaweczki Amelce ale nie mogę się zdecydować co jej kupić, za dużo tego...

podłoga jasna+ ciemna czy sama ciemna???????? (43 odpowiedzi)

Dziewczyny!!!jestem na forum od niedawna aż do czasu kiedy sama potrzebuję Waszej rady a...