Najważniejsze jest to, że nie mają słodkich śniadań, konkurencja rypie co drugi dzień owsianki na milion sposób i inne słodkie wynalazki, a ja z rana słodkiego nie tykam bo nie lubię.
Nie boją się tłuszczów tylko ograniczają węglowodany. Jedzenie smaczne, na obiadek wpadnie golonka czy pieczony boczek. Węglowodany tylko wysokiej jakości, bez pszenicy - glutenu.
Rano wstaje schodzę na dół a jedzenie zapakowane czeka na wycieraczce przed domem - kuriera ani razu na oczy nie widziałam - świetna sprawa, nikt mi tyłka nie zawraca i nie budzi z rana.

Dziękujemy za opinię! Staramy się, aby wszystko było w jak najlepszym porządku, bo wszystko robimy dla was - naszych klientów. Smacznego!

a co ci gluten przeszkadza, następna kretynka,która całe życie jadła to co toleruje a teraz odkryła gluten i laktoze, żryj mniej to nie będzie problemu...