tego sylwestra spędzałem z towarzystwem w Hotelu Otomin i mam tylko jedno zastrzeżenie .Ta impreza skończyła się zbyt wcześnie!!!Obsługa znała się na rzeczy , dj przekrojowo grał od kawiarenek do acdc było widać i słychać pasje w jego pracy, jedzenia nie dało się przejeść, alkohol na barze 35 za butelke.O 24 pokaz firewerkówa a na koniec konkurs i tak zleciało siedem godzin. Konkluzja jest jedna albo zaczynajcie wcześniej albo grajcie dłużej.Nie chciało się wychodzić od was .Takich imprez więcej.