Re: szczypawki!!!!!!
mnie też przerażają(właśnie przez to, że wchodzą do uszu). ostatnio miałam z nimi przeprawę-wlazły mi do piaskownicy, ale masa ich była, z każdego rogu wychodziły, jak w gniazda os. fuj, aż mi się niedobrze zrobiło. też nie wiedziałam jak się ich pozbyć. ja je sparzyłam wrzątkiem-padły od razu. musiałam wymienić cały piasek. teraz ich nie ma, przynajmniej na razie. tylko w domu to nie bardzo lać wrzątek, ale gdyby ktoś miał podobny problem na zewnątrz to padają od tego.
0
0