mam porównanie, bo kurs robiłam w innej szkole, ale na jazdy doszkalające poszłam do elki. instruktor z elki zwracał uwagę na każdy szczegół, wszystko tłumaczył. mój instruktor z pierwszej szkoły nauczył mnie wprawdzie jeździć, ale dopiero pan Leszek Kułaga sprawił że poczułam się pewnie za kierownicą i na egzamin poszłam pewna swoich umiejętności i spokojna. cieszę się że trafiłam do elki, bo pan Leszek naprawdę zajmował się kursantem, dobrze, cierpliwie tłumaczył i atmosfera nauki była przyjazna. myślę że egzamin zdałam dzięki niemu i bardzo mu dziękuję. wszystkim polecam elkę.