szkoła ok ale...
uwaga na instruktora J. lubi łapać za kolano...i głupie, wulgarne teksty wygaduje (bo niby jak nazwać tekst "jak się popieści to się zmieści"???) Nieładnie jest wykorzystywać przestraszone kursantki które pierwszy raz w samochodzie siedzą... i może nie życzą sobie trzymania łapy na ich dłoniach i przyciskania do drążka zmiany biegów??? Z głupim uśmiechem na twarzy na dodatek??? W ogóle to uważam że żeby zostać instruktorem powinno się mieć zajęcia z etyki zawodowej. nie byłoby takich sytuacji ( chociaż jeśli chodzi o pana J. to widać że ma to we krwi) już mnie pan panie J. więcej na pewno nie zobaczy!