szlachta
Ludzie czy wy nie macie zbyt wygórowaych wymagań? Po to są sztućce przy barze by wstać samemu i je wziąć. Co do sosów to w ofercie jest ich mnóstwo i personel zapewne nie czyta wam w myślach na jaki sos macie chęc i czy w ogule macie. Co do śmierdzącego zapachu w lokalu, no wiecie to jest pizzeria i "śmierdzący" zapach będzie się w niej utrzymywał raczej zawsze. Jestem starszym klietnem pizzeri , jem tam prawie dzień w dzień i ptzyglądam się ludziom, których miny zdradzają, że są bardzo zadowoleni z jedzenia. Jedzenie dobre i w dużych porcjach za dość przystępną cenę. Jak tak trudno dogodzić waszym podniebieniom to może sami ruszycie głową i zaczniecie sobie coiś gotować? a to ze w lokalu świeci puchami to nie jest tak do końca jak mówicie, poprostu tak jest wszędzie w tym jakże trudnym okresie.