szok

długo czekałam na pomiar, musiałam przypominać się kilkakrotnie, przyjechał Pan i pomierzył, po czym wystawił paragon twierdząc, iż jest to zaliczka, niestety nie spodziewałam się naciągactwa i nie sprawdziłam iż na kwitku wpisał iż jest to opłata za pomiar, ponieważ zaproponowano 2 tygodniowy termin realizacji zmuszona była zapytać konkurencję i ku mojemu zaskoczeniu oferta była 30% nizsza i realizacja w 3 dni;mimo to postanowiłam skorzystać z usługi Kryształu jedynie w minimalnym zakresie by odzyskać swoje pieniądze, mimo iż uprzedzono wcześniej Pania o zaliczce przy odbiorze lustra okazało się iż nie zamierza Ona wliczyć zaliczki w zamówienie. mimo naciągnięcia mnie (nie można tego nazwać inaczej) na 100zł zapłaciłam za lustra 400zł mniej jednak niesmak pozostaje. Przykre, tym bardziej iż rozmawiałam z Właścicielem i on znacznie odbiegał poziomem od Pani, która jest mało kontaktowa i straszzzzzznie zapracowana.
resumując: musiałam prosić się o przyjazd, skasowano mnie 100 zł i przygotowana ofertę, której nie dało się przyjąć ani terminowo ani kwotowo. Może to sposób na biznes w tych czasach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: szok

a może to problem w zamawiającym ? ;)
Nikt w tych czasach za darmo nie dojeżdża i charytatywnie nie wykonuje pomiarów ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: szok

jak to nie? Chciałam skorzystać z waszych usług, ale skoro bierzecie kasę za pomiar, skorzystam z konkurencji.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: szok

Samochody niestety na wodę i powietrze nie jeżdżą. Wiedza i poświęcony klientowi czas kosztują. Tak samo prowadzenie firmy, utrzymanie pracowników itd. Jak firma ma zarobić (a po to przecież istnieje), skoro każdy chciałby wszystko za darmo? 10 darmowych wizyt u klientów, przygotowanie oferty, a MOŻE połowa się zdecyduje na dalszą współpracę. Niestety w dzisiejszych czasach ludzie nie mają za grosz rozumu i chcieliby wszystko za free. Tak się nie da.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1