tak, ale

Wystrój fajny, jedzenie smaczne, ładnie podane.

Niestety gdy podchodzilśmy do stolika, akurat pani przecierała stół, jak to zrobiła, zostawiła taki fetor, że nie tylko jeść mi się odechciało. W lokalu, w którym używa się "zgniłej scierki" do wycierania stolików, aż strach pomyśleć jak wygląda "zaplecze".
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Odpowiedź obiektu:

ogromnie przepraszam.... zapewniam ze to incydent
zwróce jeszcze raz na to uwagę personelowi ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0