Ogólnie pozytywnie, miła atmosfera,jednak Pan w recepcji wydaje się mało profesjonalny i mało sympatyczny, wiecznie nadęty, ale cóż...
Mogło by być też trochę czyściej w szatniach a na pewno w łazienkach, w których chyba nie jest sprzątane codziennie.Pewnego dnia byłem pierwszym klientem z samego rana, wszedłem do łazienki a tam w zlewie jakieś zaschnięte fluki :( bleee, mało przyjemny widok, zlewy zasyfione, powinno sie częściej sprzątać.Aha i otwarcie w soboty i niedziele dopiero od 10 00 to porażka.

Już niedługo w listopadzie otwiera się TIGER GYM na Szadółkach ciekawe ilu wspaniałych klientów ucieknie do konkurencji - HI HI.