to jakaś pomyłka
Byłam w klubie Joker ze znajomymi. Na początku wszystko ok, poza obowiązkową płatną szatnią. Muzyki w tle nie ma, ale można za opłatą wybrać własną z szafy grającej. Sprzęt moim zdaniem ok. Miałam rezerwację na 16.30 na 2 godz i o tej porze się stawiliśmy, po czym po 1,5 godz pani kazała nam skończyć lub dopłacić, gdyż stwierdziła, że 2 godz już minęły...po kilku dyskusjach z panią, dałam za wygraną i zapłaciłam za 2 godz, choć byłam tylko 1,5, na szczęście pani nie policzyła za szatnię. Nie polecam tego klubu, gdyż atmosfera jest nie miła.